Błędy The Analogs

He sent the correction
michalmca
michalmca
4 years ago
Comment: Akordy
Instrument: Lyrics Guitar
Difficulty: Intermediate
Tuning: E A D G B E
Zbyt wiele razy byłem na dnie By martwić się co o mnie myślisz I wiele razy myślałem że śmierć To najlepsze ze wszystkich wyjście Układałem wszystko od nowa Kolejna kobieta dawała mi wiare Kolejny raz patrzyłem na świat Kolejna jaskółka zdobiła ramię Błędy , błędy tak wiele błędów i ślepych dróg Błędy , błędy myliłem się bo każdy sie myli Błędy , błędy mówiłem tak zamiast nie Błędy , błędy marnowałem najlepsze chwile Zbyt wiele razy patrzyłem przez okno Oparty o zimne stalowe kraty Myślałem co zrobie gdy skończy się koszmar Przychodziły kolejne koszmary Wiele razy zostałem zdradzony Wiele razy oszukiwany Zbyt wiele razy traciłem wszystko By martwić się co sie stanie Błędy, błędy tak wiele błędów i ślepych dróg Błędy, błędy myliłem się bo każdy sie myli Błędy, błędy mówiłem tak zamiast nie Błędy, błędy marnowałem najlepsze chwile Tu nie ma kolorów ten świat jest szary Płyniemy w dal bez żagla statkiem Żadnych przyjaciół i żadnej biblii Przy moralności co jest balastem Nie ma kolorów są tylko światła Które zwodzą nasze oczy Tylko wtedy jestem spokojny Gdy wszystko chwilą w ciemności nocy Błędy, błędy tak wiele błędów i ślepych dróg Błędy, błędy myliłem się bo każdy sie myli Błędy, błędy mówiłem tak zamiast nie Błędy, błędy marnowałem najlepsze chwile  
E5 Zbyt wiele razy byłem na dnie A5 By martwić się co o mnie myślisz C5 I wiele razy myślałem że śmierć G5 To najlepsze ze wszystkich wyjście Układałem wszystko od nowa Kolejna kobieta dawała mi wiare Kolejny raz patrzyłem na świat Kolejna jaskółka zdobiła ramię C5 G5 H5 Błędy , błędy tak wiele błędów i ślepych dróg C5 G5 H5 Błędy , błędy myliłem się bo każdy sie myli C5 G5 D5 Błędy , błędy mówiłem tak zamiast nie C5 G5 H5 Błędy , błędy marnowałem najlepsze chwile Zbyt wiele razy patrzyłem przez okno Oparty o zimne stalowe kraty Myślałem co zrobie gdy skończy się koszmar Przychodziły kolejne koszmary Wiele razy zostałem zdradzony Wiele razy oszukiwany Zbyt wiele razy traciłem wszystko By martwić się co sie stanie Błędy, błędy... Tu nie ma kolorów ten świat jest szary Płyniemy w dal bez żagla statkiem Żadnych przyjaciół i żadnej biblii Przy moralności co jest balastem Nie ma kolorów są tylko światła Które zwodzą nasze oczy Tylko wtedy jestem spokojny Gdy wszystko chwilą w ciemności nocy Błędy, błędy... 


                      
E5Zbyt wiele razy byłem na dnie
A5By martwić się co o mnie myślisz
C5I wiele razy myślałem że śmierć
G5To najlepsze ze wszystkich wyjście
Układałem wszystko od nowa
Kolejna kobieta dawała mi wiare
Kolejny raz patrzyłem na świat
Kolejna jaskółka zdobiła ramię

C5Błędy , G5błędy tak B5wiele błędów i ślepych dróg
C5Błędy , G5błędy myB5liłem się bo każdy sie myli
C5Błędy , G5błędy móD5wiłem tak zamiast nie
C5Błędy , G5błędy B5marnowałem najlepsze chwile

Zbyt wiele razy patrzyłem przez okno
Oparty o zimne stalowe kraty
Myślałem co zrobie gdy skończy się koszmar
Przychodziły kolejne koszmary
Wiele razy zostałem zdradzony
Wiele razy oszukiwany
Zbyt wiele razy traciłem wszystko
By martwić się co sie stanie

Błędy, błędy...

Tu nie ma kolorów ten świat jest szary
Płyniemy w dal bez żagla statkiem
Żadnych przyjaciół i żadnej biblii
Przy moralności co jest balastem
Nie ma kolorów są tylko światła
Które zwodzą nasze oczy
Tylko wtedy jestem spokojny
Gdy wszystko chwilą w ciemności nocy

Błędy, błędy...

Zbyt wiele razy byłem na dnie
By martwić się co o mnie myślisz
I wiele razy myślałem że śmierć
To najlepsze ze wszystkich wyjście
Układałem wszystko od nowa
Kolejna kobieta dawała mi wiare
Kolejny raz patrzyłem na świat
Kolejna jaskółka zdobiła ramię

Błędy , błędy tak wiele błędów
i ślepych dróg
Błędy , błędy myliłem się
bo każdy sie myli
Błędy , błędy mówiłem tak
zamiast nie
Błędy , błędy marnowałem
najlepsze chwile

Zbyt wiele razy patrzyłem przez okno
Oparty o zimne stalowe kraty
Myślałem co zrobie gdy skończy się koszmar
Przychodziły kolejne koszmary
Wiele razy zostałem zdradzony
Wiele razy oszukiwany
Zbyt wiele razy traciłem wszystko
By martwić się co sie stanie

Błędy, błędy tak wiele błędów
i ślepych dróg
Błędy, błędy myliłem się
bo każdy sie myli
Błędy, błędy mówiłem tak
zamiast nie
Błędy, błędy marnowałem
najlepsze chwile

Tu nie ma kolorów ten świat jest szary
Płyniemy w dal bez żagla statkiem
Żadnych przyjaciół i żadnej biblii
Przy moralności co jest balastem
Nie ma kolorów są tylko światła
Które zwodzą nasze oczy
Tylko wtedy jestem spokojny
Gdy wszystko chwilą w ciemności nocy

Błędy, błędy tak wiele błędów
i ślepych dróg
Błędy, błędy myliłem się
bo każdy sie myli
Błędy, błędy mówiłem tak
zamiast nie
Błędy, błędy marnowałem
najlepsze chwile




Correction +2 -0

Status: Approved
Value: 18 karma points

Votes and comments

  • floem
    floem

    Voted to approve with 70 points 4 years ago

  • gosjusz
    gosjusz

    Voted to approve with 70 points 4 years ago

anonim

Chords History

michalmca
Akordy
Correction 4 years ago