Wracam co noc Adam Stachowiak

He sent the correction
Artur Kasperski
Artur Kasperski
2 weeks ago
Instrument: Lyrics
1. Wszyscy poszli stąd, drżący głos gdy żegnałaś się. W kuchni wysiadł prąd, talerz pusty znowu jest chyba sam nie umiem jeść. Może za dużo chciałbym wiedzieć, być z Tobą przy obiedzie, patrzeć w oczy, kiedy wciąż ty w słuchawce mówisz do mnie: "Im dłużej tutaj siedzę Tym bardziej chce do ciebie" W każdy dzień i w każdą noc chciałbym być w pobliżu rąk twych. ref. Do domu wracam co noc uczę się wciąż bez ciebie żyć. Myślami do domu wracam co noc, tam gdzie twój głos otula mnie... A wszystko, co usłyszeć chcę już dawno ciszą stało się Nie umiem patrzeć ani kochać mniej. 2. Wcale nie jest lżej kiedy szept już nie budzi mnie. i choć mnie nie ma rok zapach kawy jest ten sam lecz smakuje dziwnie tak Może za dużo chciałbym wiedzieć, być z Tobą przy obiedzie, patrzeć w oczy, kiedy wciąż Ty w słuchawce mówisz do mnie: "Im dłużej tutaj siedzę tym bardziej chce do ciebie" w każdy dzień i w każdą noc chciałbym być w pobliżu rąk twych. ref. Do domu wracam co noc, uczę się wciąż bez ciebie żyć. Myślami do domu wracam co noc, tam gdzie twój głos otula mnie... A wszystko, co usłyszeć chcę już dawno ciszą stało się Nie umiem patrzeć ani kochać mniej. [Bridge] Wszystko co usłyszę zamienia się w ciszę. Wszystko co usłyszę zamienia się w ciszę... ref. Myślami do domu wracam co noc, uczę się wciąż bez ciebie żyć. Myślami do domu wracam co noc, Tam gdzie twój głos otula mnie... Chciałbym być w pobliżu rak twych. Do domu wracam co noc, Uczę się wciąż bez Ciebie żyć. Myślami do domu wracam co noc, tam gdzie twój głos otula mnie... A wszystko, co usłyszeć chcę już dawno ciszą stało się Nie umiem patrzeć ani kochać mniej.  
1. Wszyscy poszli stąd, drżący głos gdy żegnałaś się. W kuchni wysiadł prąd, talerz pusty znowu jest chyba sam nie umiem jeść. Może za dużo chciałbym wiedzieć, być z Tobą przy obiedzie, patrzeć w oczy, kiedy wciąż ty w słuchawce mówisz do mnie: "Im dłużej tutaj siedzę Tym bardziej chce do ciebie" W każdy dzień i w każdą noc chciałbym być w pobliżu rąk twych. ref. Do domu wracam co noc uczę się wciąż bez ciebie żyć. Myślami do domu wracam co noc, tam gdzie twój głos otula mnie... A wszystko, co usłyszeć chcę już dawno ciszą stało się Nie umiem patrzeć ani kochać mniej. 2. Wcale nie jest lżej kiedy szept już nie budzi mnie. i choć mnie nie ma rok zapach kawy jest ten sam lecz smakuje dziwnie tak Może za dużo chciałbym wiedzieć, być z Tobą przy obiedzie, patrzeć w oczy, kiedy wciąż Ty w słuchawce mówisz do mnie: "Im dłużej tutaj siedzę tym bardziej chce do ciebie" w każdy dzień i w każdą noc chciałbym być w pobliżu rąk twych. ref. Do domu wracam co noc, uczę się wciąż bez ciebie żyć. Myślami do domu wracam co noc, tam gdzie twój głos otula mnie... A wszystko, co usłyszeć chcę już dawno ciszą stało się Nie umiem patrzeć ani kochać mniej. [Bridge] Wszystko co usłyszę zamienia się w ciszę. Wszystko co usłyszę zamienia się w ciszę... ref. Myślami do domu wracam co noc, uczę się wciąż bez ciebie żyć. Myślami do domu wracam co noc, Tam gdzie twój głos otula mnie... Chciałbym być w pobliżu rak twych. Do domu wracam co noc, Uczę się wciąż bez Ciebie żyć. Myślami do domu wracam co noc, tam gdzie twój głos otula mnie... A wszystko, co usłyszeć chcę już dawno ciszą stało się Nie umiem patrzeć ani kochać mniej.  


                      
1. Wszyscy poszli stąd,
drżący głos
gdy żegnałaś się.
W kuchni wysiadł prąd,
talerz pusty znowu jest
chyba sam nie umiem jeść.

Może
za dużo chciałbym wiedzieć,
być z Tobą przy obiedzie,
patrzeć w oczy, kiedy wciąż
ty w słuchawce mówisz do mnie:
"Im dłużej tutaj siedzę
Tym bardziej chce do ciebie"
W każdy dzień i w każdą noc
chciałbym być w pobliżu rąk twych.

ref. Do domu wracam co noc
uczę się wciąż bez ciebie żyć.
Myślami do domu wracam co noc,
tam gdzie twój głos otula mnie...

A wszystko, co usłyszeć chcę
już dawno ciszą stało się
Nie umiem patrzeć ani kochać mniej.

2. Wcale nie jest lżej
kiedy szept już nie budzi mnie.
i choć mnie nie ma rok
zapach kawy jest ten sam
lecz smakuje dziwnie tak

Może
za dużo chciałbym wiedzieć,
być z Tobą przy obiedzie,
patrzeć w oczy, kiedy wciąż
Ty w słuchawce mówisz do mnie:
"Im dłużej tutaj siedzę
tym bardziej chce do ciebie"
w każdy dzień i w każdą noc
chciałbym być w pobliżu rąk twych.

ref. Do domu wracam co noc,
uczę się wciąż bez ciebie żyć.
Myślami do domu wracam co noc,
tam gdzie twój głos otula mnie...
A wszystko, co usłyszeć chcę
już dawno ciszą stało się
Nie umiem patrzeć ani kochać mniej.


[Bridge]
Wszystko co usłyszę
zamienia się w ciszę.
Wszystko co usłyszę
zamienia się w ciszę...

ref. Myślami do domu wracam co noc,
uczę się wciąż bez ciebie żyć.
Myślami do domu wracam co noc,
Tam gdzie twój głos otula mnie...
Chciałbym być w pobliżu rak twych.
Do domu wracam co noc,
Uczę się wciąż bez Ciebie żyć.
Myślami do domu wracam co noc,
tam gdzie twój głos otula mnie...

A wszystko, co usłyszeć chcę
już dawno ciszą stało się
Nie umiem patrzeć ani kochać mniej.




1. Wszyscy poszli stąd,
drżący głos
gdy żegnałaś się.
W kuchni wysiadł prąd,
talerz pusty znowu jest
chyba sam nie umiem jeść.

Może
za dużo chciałbym wiedzieć,
być z Tobą przy obiedzie,
patrzeć w oczy, kiedy wciąż
ty w słuchawce mówisz do mnie:
"Im dłużej tutaj siedzę
Tym bardziej chce do ciebie"
W każdy dzień i w każdą noc
chciałbym być w pobliżu rąk twych.

ref. Do domu wracam co noc
uczę się wciąż bez ciebie żyć.
Myślami do domu wracam co noc,
tam gdzie twój głos otula mnie...

A wszystko, co usłyszeć chcę
już dawno ciszą stało się
Nie umiem patrzeć ani kochać mniej.

2. Wcale nie jest lżej
kiedy szept już nie budzi mnie.
i choć mnie nie ma rok
zapach kawy jest ten sam
lecz smakuje dziwnie tak

Może
za dużo chciałbym wiedzieć,
być z Tobą przy obiedzie,
patrzeć w oczy, kiedy wciąż
Ty w słuchawce mówisz do mnie:
"Im dłużej tutaj siedzę
tym bardziej chce do ciebie"
w każdy dzień i w każdą noc
chciałbym być w pobliżu rąk twych.

ref. Do domu wracam co noc,
uczę się wciąż bez ciebie żyć.
Myślami do domu wracam co noc,
tam gdzie twój głos otula mnie...
A wszystko, co usłyszeć chcę
już dawno ciszą stało się
Nie umiem patrzeć ani kochać mniej.


[Bridge]
Wszystko co usłyszę
zamienia się w ciszę.
Wszystko co usłyszę
zamienia się w ciszę...

ref. Myślami do domu wracam co noc,
uczę się wciąż bez ciebie żyć.
Myślami do domu wracam co noc,
Tam gdzie twój głos otula mnie...
Chciałbym być w pobliżu rak twych.
Do domu wracam co noc,
Uczę się wciąż bez Ciebie żyć.
Myślami do domu wracam co noc,
tam gdzie twój głos otula mnie...

A wszystko, co usłyszeć chcę
już dawno ciszą stało się
Nie umiem patrzeć ani kochać mniej.




Correction +0 -0

Status: Rejected
Value: 2 karma points

Votes and comments

anonim

Chords History

Artur Kasperski
Correction 10 months ago
Artur Kasperski
Opracowanie na gitarę https://www.youtube.com/watch?v=ghXzCaNnF4k
Correction 3 months ago