Sen o nim Robert Kasprzycki
He sent the correction
Kamil
1 month ago
Instrument:
Guitar
Difficulty:
Novice
Tuning:
E A D G B E
Difficulty:
Tuning:
Sen o nim
Ten sen o nim Już nie boli E fis E fis
Uciekam do miasta po stopniach z kamieni E fis
Zielona altana zarasta milczeniem E fis
Siedzimy bezpieczni to słońce dojrzewa E fis
jak wielki słonecznik E fis
Rośnie, rośnie we mnie mgła H A
Chodźcie, chodźcie ze mną tam H A
Nigdy więcej w moje ręce
Nie wlecą motyle co białe jak sny są
I śniegi co płyną i rzeki co niosą
Opłatki okrągłe i statki z papieru
Tam gdzie nic nie kończy się E fis
Tam gdzie nie zaczyna nic H A
Rzeka nuci swoją pieśń E fis
Z oczu mogę sobie zmyć A H
Niewidzialny czasu pył E fis
Co otulił szczelnie nas A H
Niech lecą motyle co białe jak snu są E fis
I śniegi co płyną i rzeki co niosą E A
Opłatki okrągłe i statki z papieru E fis / E A
Nie będę już
Nie będę już taki sam
Nie będę już
Nie będę już taki sam
E fis (E fis)
Ten sen...
E fis (E fis)
o nim...
E fis (E fis)
Już nie...
E fis (E fis)
boli...
E fis
Uciekam do miasta po stopniach z kamieni
E A
Zielona altana zarasta milczeniem
E fis
Siedzimy bezpieczni to słońce dojrzewa
E (A)
jak wielki słonecznik...
H A
Rośnie, rośnie we mnie mgła
H A (H)
Chodźcie, chodźcie ze mną tam...
Nigdy...
więcej...
w moje...
ręce...
Nie wlecą motyle co białe jak sny są
I śniegi co płyną i rzeki co niosą
Opłatki okrągłe i statki z papieru...
Rośnie, rośnie we mnie mgła
Chodźcie, chodźcie ze mną tam...
E fis
Tam gdzie nic nie kończy się
A H
Tam gdzie nie zaczyna nic
Rzeka nuci swoją pieśń
Z oczu mogę sobie zmyć
Niewidzialny czasu pył
Co otulił szczelnie nas
Niech lecą motyle co białe jak sny są
I śniegi co płyną i rzeki co niosą
Opłatki okrągłe i statki z papieru...
Nie będę już
Nie będę już taki sam...
Nie będę już
Nie będę już taki sam...
Nie wlecą motyle co białe jak sny są
I śniegi co płyną i rzeki co niosą
Opłatki okrągłe i statki z papieru...
E
Ten senF#m
... (E
F#m)
E
o nim..F#m
. (E
F#m)
E
Już nieF#m
... (E
F#m)
E
boli...F#m
(E
F#m)
E
Uciekam do miasta po F#m
stopniach z kamieniE
Zielona altana zarA
asta milczeniemE
Siedzimy bezpieczni to F#m
słońce dojrzewajak
E
wielki słonecznik... (A)
B
Rośnie, rośnie we mnie mgA
łaB
Chodźcie, chodźcie ze mną tA
am... (B)
Nigdy...
więcej...
w moje...
ręce...
Nie wlecą motyle co białe jak sny są
I śniegi co płyną i rzeki co niosą
Opłatki okrągłe i statki z papieru...
Rośnie, rośnie we mnie mgła
Chodźcie, chodźcie ze mną tam...
E
Tam gdzie F#m
nic nie kończy sięA
Tam gdzie nB
ie zaczyna nicRzeka nuci swoją pieśń
Z oczu mogę sobie zmyć
Niewidzialny czasu pył
Co otulił szczelnie nas
Niech lecą motyle co białe jak sny są
I śniegi co płyną i rzeki co niosą
Opłatki okrągłe i statki z papieru...
Nie będę już
Nie będę już taki sam...
Nie będę już
Nie będę już taki sam...
Nie wlecą motyle co białe jak sny są
I śniegi co płyną i rzeki co niosą
Opłatki okrągłe i statki z papieru...
Sen o nim
Ten sen o nim Już nie boli
Uciekam do miasta po stopniach z kamieni
Zielona altana zarasta milczeniem
Siedzimy bezpieczni to słońce dojrzewa
jak wielki słonecznik
Rośnie, rośnie we mnie mgła
Chodźcie, chodźcie ze mną tam
Nigdy więcej w moje ręce
Nie wlecą motyle co białe jak sny są
I śniegi co płyną i rzeki co niosą
Opłatki okrągłe i statki z papieru
Tam gdzie nic nie kończy się
Tam gdzie nie zaczyna nic
Rzeka nuci swoją pieśń
Z oczu mogę sobie zmyć
Niewidzialny czasu pył
Co otulił szczelnie nas
Niech lecą motyle co białe jak snu są
I śniegi co płyną i rzeki co niosą
Opłatki okrągłe i statki z papieru
Nie będę już
Nie będę już taki sam
Nie będę już
Nie będę już taki sam
Ten sen o nim Już nie boli
E
F#m
E
F#m
Uciekam do miasta po stopniach z kamieni
E
F#m
Zielona altana zarasta milczeniem
E
F#m
Siedzimy bezpieczni to słońce dojrzewa
E
F#m
jak wielki słonecznik
E
F#m
Rośnie, rośnie we mnie mgła
B
A
Chodźcie, chodźcie ze mną tam
B
A
Nigdy więcej w moje ręce
Nie wlecą motyle co białe jak sny są
I śniegi co płyną i rzeki co niosą
Opłatki okrągłe i statki z papieru
Tam gdzie nic nie kończy się
E
F#m
Tam gdzie nie zaczyna nic
B
A
Rzeka nuci swoją pieśń
E
F#m
Z oczu mogę sobie zmyć
A
B
Niewidzialny czasu pył
E
F#m
Co otulił szczelnie nas
A
B
Niech lecą motyle co białe jak snu są
E
F#m
I śniegi co płyną i rzeki co niosą
E
A
Opłatki okrągłe i statki z papieru
E
F#m
/ E
A
Nie będę już
Nie będę już taki sam
Nie będę już
Nie będę już taki sam
He improved the study 1 month ago
He improved the study 1 month ago
Voted to reject with -40 points 1 month ago
Voted to reject with -35 points 1 month ago
Voted to reject with -35 points 1 month ago