To my! Pięć Dwa Dębiec

He sent the correction
Wiktor Pe
Wiktor Pe
3 months ago
Instrument: Lyrics Guitar
{Ref} Głos kraju mataczy - to my Polacy Głos kraju bez pracy - to my Polacy Tu żyjąc walczysz - to my Polacy Wiesz co to znaczy - to my Polacy Bez wódki grymasy - to my Polacy Stale bez kasy - to my Polacy Wieczne cwaniaki - to my Polacy Wiesz co to znaczy - to my Polacy {Zwr} Lubi nas niewielu większość nienawidzi Boją się wszyscy w szczególności Żydzi Polak Cię okradnie, Polak Cię dopadnie Polak nie popuści, gorsi to są tylko Ruscy Mamy tu Meksyk o jakim nawet nie śnisz Wierz mi to świat trzeci ale lubię własne śmieci Teraz powtarzajcie dzieci to dla Was nowy wierszyk Żaden mada faka nie podskoczy do Polaka Wole polskie gówno w polu niż fiołki w Neapolu Znasz ten bajer? Kto nie z nami ten frajer Drążeni głęboko w gruncie wychowani na buncie W nienawiści do wroga, w miłości do Boga Fanatyzm niszczy ale bliższy jest mi kraj ojczysty Każdy inny niższy ta nacjonalizm w góre recę kto jest z nami Za wolność, za kraj Hans 52 gra W górę pięści, zawsze damy radę Jak nie zgodnie z prawem to lewą stroną jadę Teraz też jest wojna kto kombinuje ten żyje Taniej kupię drożej sprzedam to wódki się też napiję No bo chlejemy za trzech, przecież wypić to nie grzech Wóda jest, piwo Lech, małe, mocne, polskie też Duży blef, mocny łeb trzeba trzymać się Wzmacniana herbatka za zdrowie dziadka I zdrowie naszych polskich, pięknych kobiet Zdrowie nasze, Wasze Centrum, Wilson, Olstar, Poznań, CDN, SBC, D4L, 5-2, SPM {Ref} Głos kraju mataczy - to my Polacy Głos kraju bez pracy - to my Polacy Tu żyjąc walczysz - to my Polacy Wiesz co to znaczy - to my Polacy {Zwr} Lokalny patriota, Dębiec we mnie no pewnie Tutaj każdy lubi jarać meksykańskie szlugi W groszu jak co tydzień awantura, woogie boogie Coco jambo, Brazylia na lute lifre sambo Porywczy jak wypici, widzisz Polaków w amoku To się lepiej uspokój, stań z boku nie prowokuj Bo po żołądkowej robię się nerwowy Od siwuchy niekontrolowane ruchy Duża dawka tego draństwa Nieśmiertelność się załancza To wykańczaaa... Ruszyła maszyna już nikt nie zatrzyma Kto wejdzie pod koła ten uciec nie zdoła Hola idź, stąd za głupi błąd pod sąd Każdy pamięta niedźwiedzia, długo będzie leżał Co mu przyjdzie z żalu, nie ma tu konfesjonału Następstwa Twoich czynów chwycą Cię za łeb synu Chwycą Cię za łeb, mimo że się piło, potem biło Doświadczenie Cię zmieniło, konsekwencje nie giną Dojrzeją jak wino, jak cień będą przy Tobie A gdy nadejdzie czas upomną się o swoje (ta) Upomną się o swoje... {Zwr} Nie ma ładu, nie ma składu Nie ma po nim nawet śladu Tu jest chaos, zęby naostrz Jeśli nie chcesz zlecieć na dół Polska dla Polaków, dla przekrętów i bydlaków W centrum kontynentu łaków kraj, bierz, jedz i sraj jedna babce Patrzcie i mnie złapcie w kajdan zakujcie i wsadźcie To nie bajda dobrze patrzcie Jak opuszczam areszt Kopert parę, mam tam swoją wiarę Stoją, chronią talent mój Pospolity cwaniak robi gnój w chuj Mówiąc po naszemu zapierdalam tu jak Emu po pustyni Niby czemu nie mam czynić jak chcę czynić Jak chcesz mnie winić weź mi wyliż To jest moja nora, jestem Polak mam baseballa Jeśli coś mi nie przypasi Tam gdzie nasi tej niech nie włazi żaden pedofilu gej To mnie razi, lepiej wiej A w mej nienawiści także ateiści, sataniści, włażę Możecie pozdychać, jedna wiara krzywa Do jednych suczek wzdycham, do tych co najsłodsze Te przy Wiśle, Warcie i przy Odrze Bóg obdarzył szczodrze je powabem Hans, Kris, liks jade Jak pod pubem, schowaj grabę Zamiast się dogadać lepiej porwać się do szabel {Ref} Głos kraju mataczy - to my Polacy Głos kraju bez pracy - to my Polacy Tu żyjąc walczysz - to my Polacy Wiesz co to znaczy - to my Polacy Bez wódki grymasy - to my Polacy Stale bez kasy - to my Polacy Wieczne cwaniaki - to my Polacy Wiesz co to znaczy - to my Polacy {Ref} Głos kraju mataczy - to my Polacy Głos kraju bez pracy - to my Polacy Tu żyjąc walczysz - to my Polacy Wiesz co to znaczy - to my Polacy Bez wódki grymasy - to my Polacy Stale bez kasy - to my Polacy Wieczne cwaniaki - to my Polacy Wiesz co to znaczy - to my Polacy
{Ref} a G fis F Głos kraju mataczy - to my Polacy a G fis F Głos kraju bez pracy - to my Polacy a G fis F Tu żyjąc walczysz - to my Polacy a G fis F Wiesz co to znaczy - to my Polacy a G fis F Bez wódki grymasy - to my Polacy a G fis F Stale bez kasy - to my Polacy a G fis F Wieczne cwaniaki - to my Polacy a G fis F Wiesz co to znaczy - to my Polacy {Zwr} a G fis F Lubi nas niewielu większość nienawidzi a G fis F Boją się wszyscy w szczególności Żydzi a G fis F Polak Cię okradnie, Polak Cię dopadnie a G fis F Polak nie popuści, gorsi to są tylko Ruscy a G fis F Mamy tu Meksyk o jakim nawet nie śnisz a G fis F Wierz mi to świat trzeci ale lubię własne śmieci a G fis F Teraz powtarzajcie dzieci to dla Was nowy wierszyk a G fis F Żaden mada faka nie podskoczy do Polaka a G fis F Wole polskie gówno w polu niż fiołki w Neapolu a G fis F Znasz ten bajer? Kto nie z nami ten frajer a G fis F Drążeni głęboko w gruncie wychowani na buncie a G fis F W nienawiści do wroga, w miłości do Boga a G fis F Fanatyzm niszczy ale bliższy jest mi kraj ojczysty a G fis F Każdy inny niższy ta nacjonalizm w góre recę kto jest z nami a G fis F Za wolność, za kraj Hans 52 gra a G fis F W górę pięści, zawsze damy radę a G fis F Jak nie zgodnie z prawem to lewą stroną jadę a G fis F Teraz też jest wojna kto kombinuje ten żyje a G fis F Taniej kupię drożej sprzedam to wódki się też napiję a G fis F No bo chlejemy za trzech, przecież wypić to nie grzech a G fis F Wóda jest, piwo Lech, małe, mocne, polskie też a G fis F Duży blef, mocny łeb trzeba trzymać się a G fis F Wzmacniana herbatka za zdrowie dziadka a G fis F I zdrowie naszych polskich, pięknych kobiet a G fis F a G fis F a G fis F Zdrowie nasze, Wasze Centrum, Wilson, Olstar, Poznań, CDN, SBC, D4L, 5-2, SPM {Ref} a G fis F Głos kraju mataczy - to my Polacy a G fis F Głos kraju bez pracy - to my Polacy a G fis F Tu żyjąc walczysz - to my Polacy a G fis F Wiesz co to znaczy - to my Polacy {Zwr} a G fis F Lokalny patriota, Dębiec we mnie no pewnie a G fis F Tutaj każdy lubi jarać meksykańskie szlugi a G fis F W groszu jak co tydzień awantura, woogie boogie a G fis F Coco jambo, Brazylia na lute lifre sambo a G fis F Porywczy jak wypici, widzisz Polaków w amoku a G fis F To się lepiej uspokój, stań z boku nie prowokuj a G fis Bo po żołądkowej robię się nerwowy F a G fis Od siwuchy niekontrolowane ruchy fis F Duża dawka tego draństwa a G fis F Nieśmiertelność się załancza To wykańczaaa... a G fis F Ruszyła maszyna już nikt nie zatrzyma a G fis F Kto wejdzie pod koła ten uciec nie zdoła a G fis F Hola idź, stąd za głupi błąd pod sąd a G fis F Każdy pamięta niedźwiedzia, długo będzie leżał a G fis F Co mu przyjdzie z żalu, nie ma tu konfesjonału a G fis F Następstwa Twoich czynów chwycą Cię za łeb synu a G fis F Chwycą Cię za łeb, mimo że się piło, potem biło a G fis F Doświadczenie Cię zmieniło, konsekwencje nie giną a G fis F Dojrzeją jak wino, jak cień będą przy Tobie a G fis F A gdy nadejdzie czas upomną się o swoje (ta) Upomną się o swoje... {Zwr} a G Nie ma ładu, nie ma składu fis F Nie ma po nim nawet śladu a G Tu jest chaos, zęby naostrz fis F Jeśli nie chcesz zlecieć na dół a G fis F Polska dla Polaków, dla przekrętów i bydlaków a G fis F W centrum kontynentu łaków kraj, bierz, jedz i sraj jedna babce a G fis F Patrzcie i mnie złapcie w kajdan zakujcie i wsadźcie a G To nie bajda dobrze patrzcie fis F Jak opuszczam areszt a G Kopert parę, mam tam swoją wiarę fis F Stoją, chronią talent mój a G fis F Pospolity cwaniak robi gnój w chuj a G fis F Mówiąc po naszemu zapierdalam tu jak Emu po pustyni a G fis F Niby czemu nie mam czynić jak chcę czynić a G fis F Jak chcesz mnie winić weź mi wyliż a G fis F To jest moja nora, jestem Polak mam baseballa a G fis F Jeśli coś mi nie przypasi a G fis F Tam gdzie nasi tej niech nie włazi żaden pedofilu gej a G fis F To mnie razi, lepiej wiej a G fis F A w mej nienawiści także ateiści, sataniści, włażę a G fis F Możecie pozdychać, jedna wiara krzywa a G fis F Do jednych suczek wzdycham, do tych co najsłodsze a G fis F Te przy Wiśle, Warcie i przy Odrze a G fis F Bóg obdarzył szczodrze je powabem Hans, Kris, liks jade Jak pod pubem, schowaj grabę a G fis F Zamiast się dogadać lepiej porwać się do szabel {Ref} a G fis F Głos kraju mataczy - to my Polacy a G fis F Głos kraju bez pracy - to my Polacy a G fis F Tu żyjąc walczysz - to my Polacy a G fis F Wiesz co to znaczy - to my Polacy a G fis F Bez wódki grymasy - to my Polacy a G fis F Stale bez kasy - to my Polacy a G fis F Wieczne cwaniaki - to my Polacy a G fis F Wiesz co to znaczy - to my Polacy {Ref} a G fis F Głos kraju mataczy - to my Polacy a G fis F Głos kraju bez pracy - to my Polacy a G fis F Tu żyjąc walczysz - to my Polacy a G fis F Wiesz co to znaczy - to my Polacy a G fis F Bez wódki grymasy - to my Polacy a G fis F Stale bez kasy - to my Polacy a G fis F Wieczne cwaniaki - to my Polacy a G fis F Wiesz co to znaczy - to my Polacy


                      
Ref
AmGłos kraju mGataczy - F#mto my PolacFy
AmGłos kraju bGez pracy F#m- to my PolFacy
AmTu żyjąc walGczysz - tF#mo my PolacyF 
AmWiesz co to Gznaczy - F#mto my PolacFy
AmBez wódki grGymasy - tF#mo my PolacyF 
AmStale bez kaGsy - to mF#my Polacy   F 
AmWieczne cwanGiaki - toF#m my Polacy F 
AmWiesz co to Gznaczy - F#mto my PolacFy

Zwr
AmLubi nas nieGwielu więF#mkszość nienFawidzi
AmBoją się wszGyscy w szF#mczególnościF Żydzi
AmPolak Cię okGradnie, PF#molak Cię doFpadnie
AmPolak nie poGpuści, goF#mrsi to są tFylko Ruscy
AmMamy tu MeksGyk o jakiF#mm nawet nieF śnisz
AmWierz mi to Gświat trzF#meci ale lubFię własne śmieci
AmTeraz powtarGzajcie dzF#mieci to dlaF Was nowy wierszyk
AmŻaden mada fGaka nie pF#modskoczy doF Polaka
AmWole polskieG gówno w F#mpolu niż fiFołki w Neapolu
AmZnasz ten baGjer? Kto F#mnie z nami Ften frajer
AmDrążeni głębGoko w gruF#mncie wychowFani na buncie
AmW nienawiściG do wrogaF#m, w miłościF do Boga
AmFanatyzm nisGzczy ale F#mbliższy jesFt mi kraj ojczysty
AmKażdy inny nGiższy ta F#mnacjonalizmF w góre recę kto jest z nami
AmZa wolność, Gza kraj HF#mans 52 gra F 
AmW górę pięścGi, zawszeF#m damy radę F 
AmJak nie zgodGnie z praF#mwem to lewąF stroną jadę
AmTeraz też jeGst wojna F#mkto kombinuFje ten żyje
AmTaniej kupięG drożej sF#mprzedam to Fwódki się też napiję
AmNo bo chlejeGmy za trzF#mech, przeciFeż wypić to nie grzech
AmWóda jest, pGiwo Lech,F#m małe, mocnFe, polskie też
AmDuży blef, mGocny łeb F#mtrzeba trzyFmać się
AmWzmacniana hGerbatka zF#ma zdrowie dFziadka
AmI zdrowie naGszych polF#mskich, piękFnych kobiet
AmZdrowie naszGe, Wasze F#mCentrumF, WilAmson, OlstarG, Poznań,F#m CDN, SFBC, DAm4L,G 5-2,F#m SPM    F 

Ref
AmGłos kraju mGataczy - F#mto my PolacFy
AmGłos kraju bGez pracy F#m- to my PolFacy
AmTu żyjąc walGczysz - tF#mo my PolacyF 
AmWiesz co to Gznaczy - F#mto my PolacFy

Zwr
AmLokalny patrGiota, DębF#miec we mnieF no pewnie
AmTutaj każdy Glubi jaraF#mć meksykańsFkie szlugi
AmW groszu jakG co tydziF#meń awanturaF, woogie boogie
AmCoco jambo, GBrazylia F#mna lute lifFre sambo
AmPorywczy jakG wypici, F#mwidzisz PolFaków w amoku
AmTo się lepieGj uspokójF#m, stań z boFku nie prowokuj
AmBo po żołądkGowej robiF#mę się nerwowy
FOd siwuchy nAmiekontroGlowane ruF#mchy
DF#muża dawka tego Fdraństwa
AmNieśmiertelnGość się zF#małancza    F 
To wykańczaaa...

AmRuszyła maszGyna już nF#mikt nie zatFrzyma
AmKto wejdzie Gpod koła F#mten uciec nFie zdoła
AmHola idź, stGąd za głuF#mpi błąd podF sąd
AmKażdy pamiętGa niedźwiF#medzia, długFo będzie leżał
AmCo mu przyjdGzie z żalF#mu, nie ma tFu konfesjonału
AmNastępstwa TGwoich czyF#mnów chwycą FCię za łeb synu
AmChwycą Cię zGa łeb, miF#mmo że się pFiło, potem biło
AmDoświadczeniGe Cię zmiF#meniło, konsFekwencje nie giną
AmDojrzeją jakG wino, jaF#mk cień będąF przy Tobie
AmA gdy nadejdGzie czas F#mupomną się Fo swoje (ta)
Upomną się o swoje...

Zwr
AmNie ma ładu,G nie ma składu
F#mNie ma po nFim nawet śladu
AmTu jest chaoGs, zęby naostrz
F#mJeśli nie cFhcesz zlecieć na dół

AmPolska dla PGolaków, dF#mla przekrętów i bydlFaków
AmW centrum koGntynentu F#młaków kraj,F bierz, jedz i sraj jedna babce
AmPatrzcie i mGnie złapcF#mie w kajdanF zakujcie i wsadźcie
AmTo nie bajdaG dobrze patrzcie
F#mJak opuszczFam areszt
AmKopert parę,G mam tam swoją wiarę
F#mStoją, chroFnią talent mój
AmPospolity cwGaniak robF#mi gnój w chFuj
AmMówiąc po naGszemu zapF#mierdalam tuF jak Emu po pustyni
AmNiby czemu nGie mam czF#mynić jak chFcę czynić
AmJak chcesz mGnie winićF#m weź mi wylF
AmTo jest mojaG nora, jeF#mstem Polak Fmam baseballa
AmJeśli coś miG nie przyF#mpasi       F 
AmTam gdzie naGsi tej niF#mech nie właFzi żaden pedofilu gej
AmTo mnie raziG, lepiej F#mwiej       F 
AmA w mej nienGawiści taF#mkże ateiściF, sataniści, włażę
AmMożecie pozdGychać, jeF#mdna wiara kFrzywa
AmDo jednych sGuczek wzdF#mycham, do tFych co najsłodsze
AmTe przy WiślGe, WarcieF#m i przy OdrFze
AmBóg obdarzyłG szczodrzF#me je powabeFm
Hans, Kris, liks jade
Jak pod pubem, schowaj grabę
AmZamiast się Gdogadać lF#mepiej porwaFć się do szabel

Ref
AmGłos kraju mGataczy - F#mto my PolacFy
AmGłos kraju bGez pracy F#m- to my PolFacy
AmTu żyjąc walGczysz - tF#mo my PolacyF 
AmWiesz co to Gznaczy - F#mto my PolacFy
AmBez wódki grGymasy - tF#mo my PolacyF 
AmStale bez kaGsy - to mF#my Polacy   F 
AmWieczne cwanGiaki - toF#m my Polacy F 
AmWiesz co to Gznaczy - F#mto my PolacFy

Ref
AmGłos kraju mGataczy - F#mto my PolacFy
AmGłos kraju bGez pracy F#m- to my PolFacy
AmTu żyjąc walGczysz - tF#mo my PolacyF 
AmWiesz co to Gznaczy - F#mto my PolacFy
AmBez wódki grGymasy - tF#mo my PolacyF 
AmStale bez kaGsy - to mF#my Polacy   F 
AmWieczne cwanGiaki - toF#m my Polacy F 
AmWiesz co to Gznaczy - F#mto my PolacFy




Ref
Głos kraju mataczy - to my Polacy
Głos kraju bez pracy - to my Polacy
Tu żyjąc walczysz - to my Polacy
Wiesz co to znaczy - to my Polacy
Bez wódki grymasy - to my Polacy
Stale bez kasy - to my Polacy
Wieczne cwaniaki - to my Polacy
Wiesz co to znaczy - to my Polacy

Zwr
Lubi nas niewielu większość nienawidzi
Boją się wszyscy w szczególności Żydzi
Polak Cię okradnie, Polak Cię dopadnie
Polak nie popuści, gorsi to są tylko Ruscy
Mamy tu Meksyk o jakim nawet nie śnisz
Wierz mi to świat trzeci ale lubię własne śmieci
Teraz powtarzajcie dzieci to dla Was nowy wierszyk
Żaden mada faka nie podskoczy do Polaka
Wole polskie gówno w polu niż fiołki w Neapolu
Znasz ten bajer? Kto nie z nami ten frajer
Drążeni głęboko w gruncie wychowani na buncie
W nienawiści do wroga, w miłości do Boga
Fanatyzm niszczy ale bliższy jest mi kraj ojczysty
Każdy inny niższy ta nacjonalizm w góre recę kto jest z nami
Za wolność, za kraj Hans 52 gra
W górę pięści, zawsze damy radę
Jak nie zgodnie z prawem to lewą stroną jadę
Teraz też jest wojna kto kombinuje ten żyje
Taniej kupię drożej sprzedam to wódki się też napiję
No bo chlejemy za trzech, przecież wypić to nie grzech
Wóda jest, piwo Lech, małe, mocne, polskie też
Duży blef, mocny łeb trzeba trzymać się
Wzmacniana herbatka za zdrowie dziadka
I zdrowie naszych polskich, pięknych kobiet
Zdrowie nasze, Wasze Centrum, Wilson, Olstar, Poznań, CDN, SBC, D4L, 5-2, SPM

Ref
Głos kraju mataczy - to my Polacy
Głos kraju bez pracy - to my Polacy
Tu żyjąc walczysz - to my Polacy
Wiesz co to znaczy - to my Polacy

Zwr
Lokalny patriota, Dębiec we mnie no pewnie
Tutaj każdy lubi jarać meksykańskie szlugi
W groszu jak co tydzień awantura, woogie boogie
Coco jambo, Brazylia na lute lifre sambo
Porywczy jak wypici, widzisz Polaków w amoku
To się lepiej uspokój, stań z boku nie prowokuj
Bo po żołądkowej robię się nerwowy
Od siwuchy niekontrolowane ruchy
Duża dawka tego draństwa
Nieśmiertelność się załancza
To wykańczaaa...
Ruszyła maszyna już nikt nie zatrzyma
Kto wejdzie pod koła ten uciec nie zdoła
Hola idź, stąd za głupi błąd pod sąd
Każdy pamięta niedźwiedzia, długo będzie leżał
Co mu przyjdzie z żalu, nie ma tu konfesjonału
Następstwa Twoich czynów chwycą Cię za łeb synu
Chwycą Cię za łeb, mimo że się piło, potem biło
Doświadczenie Cię zmieniło, konsekwencje nie giną
Dojrzeją jak wino, jak cień będą przy Tobie
A gdy nadejdzie czas upomną się o swoje (ta)
Upomną się o swoje...

Zwr
Nie ma ładu, nie ma składu
Nie ma po nim nawet śladu
Tu jest chaos, zęby naostrz
Jeśli nie chcesz zlecieć na dół
Polska dla Polaków, dla przekrętów i bydlaków
W centrum kontynentu łaków kraj, bierz, jedz i sraj jedna babce
Patrzcie i mnie złapcie w kajdan zakujcie i wsadźcie
To nie bajda dobrze patrzcie
Jak opuszczam areszt
Kopert parę, mam tam swoją wiarę
Stoją, chronią talent mój
Pospolity cwaniak robi gnój w chuj
Mówiąc po naszemu zapierdalam tu jak Emu po pustyni
Niby czemu nie mam czynić jak chcę czynić
Jak chcesz mnie winić weź mi wyliż
To jest moja nora, jestem Polak mam baseballa
Jeśli coś mi nie przypasi
Tam gdzie nasi tej niech nie włazi żaden pedofilu gej
To mnie razi, lepiej wiej
A w mej nienawiści także ateiści, sataniści, włażę
Możecie pozdychać, jedna wiara krzywa
Do jednych suczek wzdycham, do tych co najsłodsze
Te przy Wiśle, Warcie i przy Odrze
Bóg obdarzył szczodrze je powabem
Hans, Kris, liks jade
Jak pod pubem, schowaj grabę
Zamiast się dogadać lepiej porwać się do szabel

Ref
Głos kraju mataczy - to my Polacy
Głos kraju bez pracy - to my Polacy
Tu żyjąc walczysz - to my Polacy
Wiesz co to znaczy - to my Polacy
Bez wódki grymasy - to my Polacy
Stale bez kasy - to my Polacy
Wieczne cwaniaki - to my Polacy
Wiesz co to znaczy - to my Polacy

Ref
Głos kraju mataczy - to my Polacy
Głos kraju bez pracy - to my Polacy
Tu żyjąc walczysz - to my Polacy
Wiesz co to znaczy - to my Polacy
Bez wódki grymasy - to my Polacy
Stale bez kasy - to my Polacy
Wieczne cwaniaki - to my Polacy
Wiesz co to znaczy - to my Polacy




Correction +0 -3

Status: Rejected
Value: 18 karma points

Votes and comments

  • Wojtek M
    Wojtek M

    Tak to można każdą piosenkę opracować w 5 minut, tonacja się nie zgadza i akordy źle dobrane 3 months ago

anonim

Chords History

Dobrynsky
https://www.youtube.com/watch?v=XcQdJyo1B-8
New Submission 4 months ago
Wiktor Pe
Correction 3 months ago
Wiktor Pe
Correction 3 months ago