Kolęda dwóch serc Piasek
He sent the correction
milosz boguszewski
1 year ago
Instrument:
Guitar
D h e A
Na Święta kolęda dwóch serc
Choć tak szybko jak śnieg
Roztopił się sen
Dziś wiem, że to zwykły żart
Choć byłaś naprawdę blisko
Od Gwiazdki ciągle sam
Dziś wzrok mój znowu
W pogoni za Tobą gna -
Powiedz chociaż, czy mnie rozpoznajesz
Kusić i rzucać, to takie zwyczajne
Minął rok, pamiętam, co mówiłaś
'Zawsze razem' - chociaż nie wierzyłaś
Teraz wiem, odurzyło mnie
To pewnie śnieg i blask,
I wina smak, i światło świec
Na Święta kolęda dwóch serc
Choć tak szybko jak śnieg
Roztopił się sen
Dziś wiem, że to zwykły żart
Choć byłaś naprawdę blisko
Na Święta znów szansę Ci dam
Lecz pamiętaj, że to ostatni już raz
Jest ktoś, kto jeśli nie Ty
Dostanie w prezencie wszystko
W krąg tłum nieznajomych
Tak jak my wtedy,przytulonych
Wiem, byłem Twoim tłem
Chwilą bez znaczenia
Kimś kto się nie liczy, nic nie zmienia
Powiedz, nie brakuje Ci mnie?
Czy we wspomnieniu wraca mój cień
Jak to jest, że wielka miłość
Trwała jeden dzień
Tylko dzień
Na Święta kolęda dwóch serc
Choć tak szybko jak śnieg
Roztopił się sen
Dziś wiem,że to zwykły żart
Choć byłaś naprawdę blisko
Na Święta znów szansę Ci dam
Lecz pamiętaj, że to ostatni już raz
Jest ktoś, kto jeśli nie Ty
Dostanie w prezencie wszystko Na Święta kolęda dwóch serc Choć tak szybko jak śnieg Roztopił się sen Dziś wiem, że to zwykły żart Choć byłaś naprawdę blisko Od Gwiazdki ciągle sam Dziś wzrok mój znowu W pogoni za Tobą gna - Powiedz chociaż, czy mnie rozpoznajesz Kusić i rzucać, to takie zwyczajne Minął rok, pamiętam, co mówiłaś 'Zawsze razem' - chociaż nie wierzyłaś Teraz wiem, odurzyło mnie To pewnie śnieg i blask, I wina smak, i światło świec Na Święta kolęda dwóch serc Choć tak szybko jak śnieg Roztopił się sen Dziś wiem, że to zwykły żart Choć byłaś naprawdę blisko Na Święta znów szansę Ci dam Lecz pamiętaj, że to ostatni już raz Jest ktoś, kto jeśli nie Ty Dostanie w prezencie wszystko W krąg tłum nieznajomych Tak jak my wtedy,przytulonych Wiem, byłem Twoim tłem Chwilą bez znaczenia Kimś kto się nie liczy, nic nie zmienia Powiedz, nie brakuje Ci mnie? Czy we wspomnieniu wraca mój cień Jak to jest, że wielka miłość Trwała jeden dzień Tylko dzień Na Święta kolęda dwóch serc Choć tak szybko jak śnieg Roztopił się sen Dziś wiem,że to zwykły żart Choć byłaś naprawdę blisko Na Święta znów szansę Ci dam Lecz pamiętaj, że to ostatni już raz Jest ktoś, kto jeśli nie Ty Dostanie w prezencie wszystko ...
D h e A
Na Święta kolęda dwóch serc
Choć tak szybko jak śnieg
Roztopił się sen
Dziś wiem, że to zwykły żart
Choć byłaś naprawdę blisko
Od Gwiazdki ciągle sam
Dziś wzrok mój znowu
W pogoni za Tobą gna -
Powiedz chociaż, czy mnie rozpoznajesz
Kusić i rzucać, to takie zwyczajne
Minął rok, pamiętam, co mówiłaś
'Zawsze razem' - chociaż nie wierzyłaś
Teraz wiem, odurzyło mnie
To pewnie śnieg i blask,
I wina smak, i światło świec
Na Święta kolęda dwóch serc
Choć tak szybko jak śnieg
Roztopił się sen
Dziś wiem, że to zwykły żart
Choć byłaś naprawdę blisko
Na Święta znów szansę Ci dam
Lecz pamiętaj, że to ostatni już raz
Jest ktoś, kto jeśli nie Ty
Dostanie w prezencie wszystko
W krąg tłum nieznajomych
Tak jak my wtedy,przytulonych
Wiem, byłem Twoim tłem
Chwilą bez znaczenia
Kimś kto się nie liczy, nic nie zmienia
Powiedz, nie brakuje Ci mnie?
Czy we wspomnieniu wraca mój cień
Jak to jest, że wielka miłość
Trwała jeden dzień
Tylko dzień
Na Święta kolęda dwóch serc
Choć tak szybko jak śnieg
Roztopił się sen
Dziś wiem,że to zwykły żart
Choć byłaś naprawdę blisko
Na Święta znów szansę Ci dam
Lecz pamiętaj, że to ostatni już raz
Jest ktoś, kto jeśli nie Ty
Dostanie w prezencie wszystko Na Święta kolęda dwóch serc Choć tak szybko jak śnieg Roztopił się sen Dziś wiem, że to zwykły żart Choć byłaś naprawdę blisko Od Gwiazdki ciągle sam Dziś wzrok mój znowu W pogoni za Tobą gna - Powiedz chociaż, czy mnie rozpoznajesz Kusić i rzucać, to takie zwyczajne Minął rok, pamiętam, co mówiłaś 'Zawsze razem' - chociaż nie wierzyłaś Teraz wiem, odurzyło mnie To pewnie śnieg i blask, I wina smak, i światło świec Na Święta kolęda dwóch serc Choć tak szybko jak śnieg Roztopił się sen Dziś wiem, że to zwykły żart Choć byłaś naprawdę blisko Na Święta znów szansę Ci dam Lecz pamiętaj, że to ostatni już raz Jest ktoś, kto jeśli nie Ty Dostanie w prezencie wszystko W krąg tłum nieznajomych Tak jak my wtedy,przytulonych Wiem, byłem Twoim tłem Chwilą bez znaczenia Kimś kto się nie liczy, nic nie zmienia Powiedz, nie brakuje Ci mnie? Czy we wspomnieniu wraca mój cień Jak to jest, że wielka miłość Trwała jeden dzień Tylko dzień Na Święta kolęda dwóch serc Choć tak szybko jak śnieg Roztopił się sen Dziś wiem,że to zwykły żart Choć byłaś naprawdę blisko Na Święta znów szansę Ci dam Lecz pamiętaj, że to ostatni już raz Jest ktoś, kto jeśli nie Ty Dostanie w prezencie wszystko ...
D
Bm
Em
A
Na Święta kolęda dwóch serc
Choć tak szybko jak śnieg
Roztopił się sen
Dziś wiem, że to zwykły żart
Choć byłaś naprawdę blisko
Od Gwiazdki ciągle sam
Dziś wzrok mój znowu
W pogoni za Tobą gna -
Powiedz chociaż, czy mnie rozpoznajesz
Kusić i rzucać, to takie zwyczajne
Minął rok, pamiętam, co mówiłaś
'Zawsze razem' - chociaż nie wierzyłaś
Teraz wiem, odurzyło mnie
To pewnie śnieg i blask,
I wina smak, i światło świec
Na Święta kolęda dwóch serc
Choć tak szybko jak śnieg
Roztopił się sen
Dziś wiem, że to zwykły żart
Choć byłaś naprawdę blisko
Na Święta znów szansę Ci dam
Lecz pamiętaj, że to ostatni już raz
Jest ktoś, kto jeśli nie Ty
Dostanie w prezencie wszystko
W krąg tłum nieznajomych
Tak jak my wtedy,przytulonych
Wiem, byłem Twoim tłem
Chwilą bez znaczenia
Kimś kto się nie liczy, nic nie zmienia
Powiedz, nie brakuje Ci mnie?
Czy we wspomnieniu wraca mój cień
Jak to jest, że wielka miłość
Trwała jeden dzień
Tylko dzień
Na Święta kolęda dwóch serc
Choć tak szybko jak śnieg
Roztopił się sen
Dziś wiem,że to zwykły żart
Choć byłaś naprawdę blisko
Na Święta znów szansę Ci dam
Lecz pamiętaj, że to ostatni już raz
Jest ktoś, kto jeśli nie Ty
Dostanie w prezencie wszystko Na Święta kolęda dwóch serc Choć tak szybko jak śnieg Roztopił się sen Dziś wiem, że to zwykły żart Choć byłaś naprawdę blisko Od Gwiazdki ciągle sam Dziś wzrok mój znowu W pogoni za Tobą gna - Powiedz chociaż, czy mnie rozpoznajesz Kusić i rzucać, to takie zwyczajne Minął rok, pamiętam, co mówiłaś 'Zawsze razem' - chociaż nie wierzyłaś Teraz wiem, odurzyło mnie To pewnie śnieg i blask, I wina smak, i światło świec Na Święta kolęda dwóch serc Choć tak szybko jak śnieg Roztopił się sen Dziś wiem, że to zwykły żart Choć byłaś naprawdę blisko Na Święta znów szansę Ci dam Lecz pamiętaj, że to ostatni już raz Jest ktoś, kto jeśli nie Ty Dostanie w prezencie wszystko W krąg tłum nieznajomych Tak jak my wtedy,przytulonych Wiem, byłem Twoim tłem Chwilą bez znaczenia Kimś kto się nie liczy, nic nie zmienia Powiedz, nie brakuje Ci mnie? Czy we wspomnieniu wraca mój cień Jak to jest, że wielka miłość Trwała jeden dzień Tylko dzień Na Święta kolęda dwóch serc Choć tak szybko jak śnieg Roztopił się sen Dziś wiem,że to zwykły żart Choć byłaś naprawdę blisko Na Święta znów szansę Ci dam Lecz pamiętaj, że to ostatni już raz Jest ktoś, kto jeśli nie Ty Dostanie w prezencie wszystko ...
D
Bm
Em
A
Na Święta kolęda dwóch serc
Choć tak szybko jak śnieg
Roztopił się sen
Dziś wiem, że to zwykły żart
Choć byłaś naprawdę blisko
Od Gwiazdki ciągle sam
Dziś wzrok mój znowu
W pogoni za Tobą gna -
Powiedz chociaż, czy mnie rozpoznajesz
Kusić i rzucać, to takie zwyczajne
Minął rok, pamiętam, co mówiłaś
'Zawsze razem' - chociaż nie wierzyłaś
Teraz wiem, odurzyło mnie
To pewnie śnieg i blask,
I wina smak, i światło świec
Na Święta kolęda dwóch serc
Choć tak szybko jak śnieg
Roztopił się sen
Dziś wiem, że to zwykły żart
Choć byłaś naprawdę blisko
Na Święta znów szansę Ci dam
Lecz pamiętaj, że to ostatni już raz
Jest ktoś, kto jeśli nie Ty
Dostanie w prezencie wszystko
W krąg tłum nieznajomych
Tak jak my wtedy,przytulonych
Wiem, byłem Twoim tłem
Chwilą bez znaczenia
Kimś kto się nie liczy, nic nie zmienia
Powiedz, nie brakuje Ci mnie?
Czy we wspomnieniu wraca mój cień
Jak to jest, że wielka miłość
Trwała jeden dzień
Tylko dzień
Na Święta kolęda dwóch serc
Choć tak szybko jak śnieg
Roztopił się sen
Dziś wiem,że to zwykły żart
Choć byłaś naprawdę blisko
Na Święta znów szansę Ci dam
Lecz pamiętaj, że to ostatni już raz
Jest ktoś, kto jeśli nie Ty
Dostanie w prezencie wszystko Na Święta kolęda dwóch serc Choć tak szybko jak śnieg Roztopił się sen Dziś wiem, że to zwykły żart Choć byłaś naprawdę blisko Od Gwiazdki ciągle sam Dziś wzrok mój znowu W pogoni za Tobą gna - Powiedz chociaż, czy mnie rozpoznajesz Kusić i rzucać, to takie zwyczajne Minął rok, pamiętam, co mówiłaś 'Zawsze razem' - chociaż nie wierzyłaś Teraz wiem, odurzyło mnie To pewnie śnieg i blask, I wina smak, i światło świec Na Święta kolęda dwóch serc Choć tak szybko jak śnieg Roztopił się sen Dziś wiem, że to zwykły żart Choć byłaś naprawdę blisko Na Święta znów szansę Ci dam Lecz pamiętaj, że to ostatni już raz Jest ktoś, kto jeśli nie Ty Dostanie w prezencie wszystko W krąg tłum nieznajomych Tak jak my wtedy,przytulonych Wiem, byłem Twoim tłem Chwilą bez znaczenia Kimś kto się nie liczy, nic nie zmienia Powiedz, nie brakuje Ci mnie? Czy we wspomnieniu wraca mój cień Jak to jest, że wielka miłość Trwała jeden dzień Tylko dzień Na Święta kolęda dwóch serc Choć tak szybko jak śnieg Roztopił się sen Dziś wiem,że to zwykły żart Choć byłaś naprawdę blisko Na Święta znów szansę Ci dam Lecz pamiętaj, że to ostatni już raz Jest ktoś, kto jeśli nie Ty Dostanie w prezencie wszystko ...
Correction +0 -2
Status: RejectedValue: 2 karma points
Voted to reject with -50 points 1 year ago
Voted to reject with -60 points 1 year ago