Beniamin Wilki
Instrument:
Guitar
C
Nosił czarną koszule,
D
miał oczy pełne łez
h C
A na imię Beniamin
C D e
Nie było takich miejsc, w których nie chciał by być
C
Płakał z deszczem i nocą,
C
gdy szukał swoich gwiazd
h
Pytał wciąż o to samo
C D e
Kiedy skończy się taka droga i gdzie
C D
Gdzie jest mój dom, dom
h C
Dom, dom
C D e
Dom, dom, dom
C
Lato wybuchło miłością
D
i biegli odtąd jak
h C
Białe szalone konie
C D e
Lecz siły co raz mniej mieli w drodze we mgle
C
A potem poszli już razem
D
szukać nowych gwiazd
h C
Pytali wciąż o to samo
C D e
Kiedy skończy się taka droga i gdzie
C D
Gdzie jest mój dom, dom
h C
Dom, dom
C D e
Dom, dom, dom
C
Nosił czarną koszule,
D
miał oczy pełne łez
h C
A na imię Beniamin
C D e
Nie było takich miejsc, w których nie chciał by być
C
Płakał z deszczem i nocą,
D
gdy szukał swoich gwiazd
h C
Pytał wciąż o to samo
C D e
Kiedy skończy się taka droga i gdzie
C D
Gdzie jest mój dom, dom
h C
Dom, dom
C D e
Dom, dom, dom
C
Lato wybuchło miłością
D
i biegli odtąd jak
h C
Białe szalone konie
C D e
Lecz siły co raz mniej mieli w drodze we mgle
C
A potem poszli już razem
D
szukać nowych gwiazd
h C
Pytali wciąż o to samo
C D e
Kiedy skończy się taka droga i gdzie
C D
Gdzie jest mój dom, dom
h C
Dom, dom
C D e
Dom, dom, dom
Nosił
miał
Płakał z
gdy s
Gdzie jest mój do
Lato w
i b
A potem p
Gdzie jest
C
czarną koszule,miał
D
oczy pełne łezBm
A na imię BeniamiC
nC
Nie było takich D
miejsc, w których nie chciał byEm
byćPłakał z
C
deszczem i nocą,gdy s
D
zukał swoich gwiazdBm
Pytał wciąż o to C
samoC
Kiedy skończy się D
taka droga i gdziEm
eGdzie jest mój do
C
m, dD
omBm
Dom, C
domC
Dom, D
dom, doEm
mLato w
C
ybuchło miłościąi b
D
iegli odtąd jakBm
Białe szalone konieC
C
Lecz siły co raz mniej mD
ieli w drodze we mglEm
eA potem p
C
oszli już razemD
szukać nowych gwiazdBm
Pytali wciąż o to samC
oC
Kiedy skończy się takaD
droga i gdzieEm
Gdzie jest
C
mójD
dom, domBm
Dom, C
domC
Dom, D
dom, doEm
mC
Nosił czarną koszule,D
miał oczy pełne łezBm
A na imię BeniamiC
nC
Nie było takich D
miejsc, w których nie chciał byEm
byćC
Płakał z deszczem i nocą,C
gdy szukał swoich gwiazdBm
Pytał wciąż o to samoC
Kiedy skończy się D
taka droga i gdziEm
eGdzie jest mój do
C
m, dD
omBm
Dom, C
domC
Dom, D
dom, doEm
mC
Lato wybuchło miłościąD
i biegli odtąd jakBm
Białe szalone konieC
C
Lecz siły co raz mniej mD
ieli w drodze we mglEm
eC
A potem poszli już razemD
szukać nowych gwiazdBm
Pytali wciąż o to samC
oC
Kiedy skończy się takaD
droga i gdzieEm
Gdzie jest
C
mójD
dom, domBm
Dom, C
domC
Dom, D
dom, doEm
mCorrection +3 -0
Status: ApprovedValue: 2 karma points
Voted to approve with 50 points 1 year ago
Voted to approve with 20 points 1 year ago
Voted to approve with 50 points 1 year ago