Wieczorne krajobrazy Piosenki Harcerskie
Instrument:
Guitar
G e a7 D7
1. Już zaszedł nad doliną złocisty słońca krąg
G e a7 D7
Odgłosy ciche płyną z odległych pól i łąk
Dalekie ludzkie głosy, daleki słychać śpiew
I cichy szelest rosy po drżących liściach drzew
G e
Ref. Posłuchaj w ciszy ognia i w koło spójrz
C D7
Wieczorne krajobrazy czas zawiera
Wędrowcze stron dalekich zamknij nasz krąg
Już dopalają się ostatnie drwa
2. Promieni gra różowa topnieje w siwej mgle
A świeży zapach siana skoszona łąka śle
Wraz z wiosną polnych kwiatów z gasnącym blaskiem zbóż
Poezja krajobrazów w głąb ludzkich spływa dusz
Ref. Posłuchaj w ciszy...
3. W półcieniu kształt olbrzymi podnoszą widma gór
Zrzucają piękne suknie, wdziewają płaszcze z chmur
I wznoszą swoje skrzydła podarty kryjąc stok
Jak same malowidła powoli tona w mrok
Ref. Posłuchaj w ciszy...
G e a7 D7
1. Już zaszedł nad doliną złocisty słońca krąg
G e a7 D7
Odgłosy ciche płyną z odległych pól i łąk
Dalekie ludzkie głosy, daleki słychać śpiew
I cichy szelest rosy po drżących liściach drzew
G e
Ref. Posłuchaj w ciszy ognia i w koło spójrz
C D7
Wieczorne krajobrazy czas zawiera
Wędrowcze stron dalekich zamknij nasz krąg
Już dopalają się ostatnie drwa
2. Promieni gra różowa topnieje w siwej mgle
A świeży zapach siana skoszona łąka śle
Wraz z wiosną polnych kwiatów z gasnącym blaskiem zbóż
Poezja krajobrazów w głąb ludzkich spływa dusz
Ref. Posłuchaj w ciszy...
3. W półcieniu kształt olbrzymi podnoszą widma gór
Zrzucają piękne suknie, wdziewają płaszcze z chmur
I wznoszą swoje skrzydła podarty kryjąc stok
Jak same malowidła powoli tona w mrok
Ref. Posłuchaj w ciszy...
1. Już
Odg
Dalekie ludzkie głosy, daleki słychać śpiew
I cichy szelest rosy po drżących liściach drzew
Ref. Posłu
Wieczo
Wędrowcze stron dalekich zamknij nasz krąg
Już dopalają się ostatnie drwa
2. Promieni gra różowa topnieje w siwej mgle
A świeży zapach siana skoszona łąka śle
Wraz z wiosną polnych kwiatów z gasnącym blaskiem zbóż
Poezja krajobrazów w głąb ludzkich spływa dusz
Ref. Posłuchaj w ciszy...
3. W półcieniu kształt olbrzymi podnoszą widma gór
Zrzucają piękne suknie, wdziewają płaszcze z chmur
I wznoszą swoje skrzydła podarty kryjąc stok
Jak same malowidła powoli tona w mrok
Ref. Posłuchaj w ciszy...
G
zaszedł nad doEm
liną złocisAm7
ty słońca kD7
rągOdg
G
łosy ciche płEm
yną z odleAm7
głych pól i D7
łąkDalekie ludzkie głosy, daleki słychać śpiew
I cichy szelest rosy po drżących liściach drzew
Ref. Posłu
G
chaj w ciszy ognia iEm
w koło spójrzWieczo
C
rne krajobrazy D7
czas zawieraWędrowcze stron dalekich zamknij nasz krąg
Już dopalają się ostatnie drwa
2. Promieni gra różowa topnieje w siwej mgle
A świeży zapach siana skoszona łąka śle
Wraz z wiosną polnych kwiatów z gasnącym blaskiem zbóż
Poezja krajobrazów w głąb ludzkich spływa dusz
Ref. Posłuchaj w ciszy...
3. W półcieniu kształt olbrzymi podnoszą widma gór
Zrzucają piękne suknie, wdziewają płaszcze z chmur
I wznoszą swoje skrzydła podarty kryjąc stok
Jak same malowidła powoli tona w mrok
Ref. Posłuchaj w ciszy...
1. Już
Odg
Dalekie ludzkie głosy, daleki słychać śpiew
I cichy szelest rosy po drżących liściach drzew
Ref. Posłu
Wieczo
Wędrowcze stron dalekich zamknij nasz krąg
Już dopalają się ostatnie drwa
2. Promieni gra różowa topnieje w siwej mgle
A świeży zapach siana skoszona łąka śle
Wraz z wiosną polnych kwiatów z gasnącym blaskiem zbóż
Poezja krajobrazów w głąb ludzkich spływa dusz
Ref. Posłuchaj w ciszy...
3. W półcieniu kształt olbrzymi podnoszą widma gór
Zrzucają piękne suknie, wdziewają płaszcze z chmur
I wznoszą swoje skrzydła podarty kryjąc stok
Jak same malowidła powoli tona w mrok
Ref. Posłuchaj w ciszy...
G
zaszedł nad doEm
liną złocisAm7
ty słońca kD7
rągOdg
G
łosy ciche płEm
yną z odleAm7
głych pól i D7
łąkDalekie ludzkie głosy, daleki słychać śpiew
I cichy szelest rosy po drżących liściach drzew
Ref. Posłu
G
chaj w ciszy ognia iEm
w koło spójrzWieczo
C
rne krajobrazy D7
czas zawieraWędrowcze stron dalekich zamknij nasz krąg
Już dopalają się ostatnie drwa
2. Promieni gra różowa topnieje w siwej mgle
A świeży zapach siana skoszona łąka śle
Wraz z wiosną polnych kwiatów z gasnącym blaskiem zbóż
Poezja krajobrazów w głąb ludzkich spływa dusz
Ref. Posłuchaj w ciszy...
3. W półcieniu kształt olbrzymi podnoszą widma gór
Zrzucają piękne suknie, wdziewają płaszcze z chmur
I wznoszą swoje skrzydła podarty kryjąc stok
Jak same malowidła powoli tona w mrok
Ref. Posłuchaj w ciszy...
Correction +0 -2
Status: RejectedValue: 2 karma points
Voted to reject with -50 points 1 year ago
Voted to reject with -70 points 1 year ago