Elizo Czekam na Ciebie Universe
Instrument:
Lyrics
Guitar
Eliza wyszła z domu, nie wróciła…
Wybiegła wcześnie rano kupić chleb.
Po drodze chyba adres mój zgubiła.
Do dzisiaj nie wiem, gdzie mam szukać jej?
Po arcytrudnej stronie moich marzeń,
od wtedy każdą chwilą jesteś Ty!
Za sobą mamy tyle pięknych zdarzeń.
Dlaczego nie chcesz dalej ze mną być?
Ref :A ja codziennie wyczekuję
i trwam, jak zasuszony kwiat.
Twą twarz na lustrach dni maluję…
I to jest - mój świat.
Elizo możesz serce mieć dla kogoś,
lecz przecież kiedyś musisz tutaj przyjść…
I znów pójdziemy razem wspólną drogą.
Wystarczy raz zapukać w moje drzwi
Ref :Bo ja cierpliwie jeszcze czekam.
Bo ja przechodzę z kąta w kąt
Czy wciąż Elizo będziesz zwlekać?
Wymykać się z rąk.
G e
Eliza wyszła z domu, nie wróciła…
G e
Wybiegła wcześnie rano kupić chleb.
G e
Po drodze chyba adres mój zgubiła.
G e
Do dzisiaj nie wiem, gdzie mam szukać jej?
G e
Po arcytrudnej stronie moich marzeń,
G e
od wtedy każdą chwilą jesteś Ty!
G e
Za sobą mamy tyle pięknych zdarzeń.
G e
Dlaczego nie chcesz dalej ze mną być?
G e
Ref :A ja codziennie wyczekuję
G e
i trwam, jak zasuszony kwiat.
G e
Twą twarz na lustrach dni maluję…
C D G
I to jest - mój świat.
G e
Elizo możesz serce mieć dla kogoś,
G e
lecz przecież kiedyś musisz tutaj przyjść…
G e
I znów pójdziemy razem wspólną drogą.
G e
Wystarczy raz zapukać w moje drzwi
G e
Ref :Bo ja cierpliwie jeszcze czekam.
G e
Bo ja przechodzę z kąta w kąt
G e
Czy wciąż Elizo będziesz zwlekać?
C D G
Wymykać się z rąk.
G
Eliza wyszła z domu, nie wrEm
óciła…G
Wybiegła wcześnie rano kupić chEm
leb.G
Po drodze chyba adres mój zgEm
ubiła.G
Do dzisiaj nie wiem, gdzie mam szukać jEm
ej?G
Po arcytrudnej stronie moich maEm
rzeń,G
od wtedy każdą chwilą jesteś TEm
y!G
Za sobą mamy tyle pięknych zEm
darzeń.G
Dlaczego nie chcesz dalej ze mną bEm
yć?Ref :A
G
ja codziennie wyczeEm
kujęi tr
G
wam, jak zasuszony kwiEm
at.Twą tw
G
arz na lustrach dni malEm
uję…I to
C
jest - mD
ój świG
at.G
Elizo możesz serce mieć dla kEm
ogoś,G
lecz przecież kiedyś musisz tutaj przEm
yjść…G
I znów pójdziemy razem wspólną drEm
ogą.G
Wystarczy raz zapukać w moje drEm
zwiRef :Bo j
G
a cierpliwie jeszcze czEm
ekam.Bo j
G
a przechodzę z kąta w kEm
ątCzy wci
G
ąż Elizo będziesz zwlEm
ekać?Wym
C
ykać sD
ię z rG
ąk.Eliza wyszła z domu, nie wróciła…
Wybiegła wcześnie rano kupić chleb.
Po drodze chyba adres mój zgubiła.
Do dzisiaj nie wiem, gdzie mam szukać jej?
Po arcytrudnej stronie moich marzeń,
od wtedy każdą chwilą jesteś Ty!
Za sobą mamy tyle pięknych zdarzeń.
Dlaczego nie chcesz dalej ze mną być?
Ref :A ja codziennie wyczekuję
i trwam, jak zasuszony kwiat.
Twą twarz na lustrach dni maluję…
I to jest - mój świat.
Elizo możesz serce mieć dla kogoś,
lecz przecież kiedyś musisz tutaj przyjść…
I znów pójdziemy razem wspólną drogą.
Wystarczy raz zapukać w moje drzwi
Ref :Bo ja cierpliwie jeszcze czekam.
Bo ja przechodzę z kąta w kąt
Czy wciąż Elizo będziesz zwlekać?
Wymykać się z rąk.
Wybiegła wcześnie rano kupić chleb.
Po drodze chyba adres mój zgubiła.
Do dzisiaj nie wiem, gdzie mam szukać jej?
Po arcytrudnej stronie moich marzeń,
od wtedy każdą chwilą jesteś Ty!
Za sobą mamy tyle pięknych zdarzeń.
Dlaczego nie chcesz dalej ze mną być?
Ref :A ja codziennie wyczekuję
i trwam, jak zasuszony kwiat.
Twą twarz na lustrach dni maluję…
I to jest - mój świat.
Elizo możesz serce mieć dla kogoś,
lecz przecież kiedyś musisz tutaj przyjść…
I znów pójdziemy razem wspólną drogą.
Wystarczy raz zapukać w moje drzwi
Ref :Bo ja cierpliwie jeszcze czekam.
Bo ja przechodzę z kąta w kąt
Czy wciąż Elizo będziesz zwlekać?
Wymykać się z rąk.
Correction +2 -0
Status: ApprovedValue: 18 karma points
Voted to approve with 60 points 1 year ago
Voted to approve with 50 points 1 year ago