Co się stało z Magdą K. Strachy na Lachy
Instrument:
Guitar
Difficulty:
Intermediate
Tuning:
E A D G B E
Difficulty:
Tuning:
Jedno z tych pięknych miast F G e a
Co dzień piwo, co pół roku cyrk F e d a
Na ulicy zapytałem w nim F G e a
Co się stało z jedną Magdą K. F G
Człowiek który sprawę znał
Bez potrzeby nie otwierał ust
Pierwszy z brzegu wskazał bar
Potem gładko w nim opowieść snuł
Ref.:
Jedno z tych pięknych miast a
Co się stało z Magdą K. F C d e
To był maj, sam pan wie
Jak to jest z młodymi w taki czas
Młode koty lubią włóczyć się
Była z nimi i ta Magda K.
Głośno grali rock and roll
W dyskotece ruch był jak co dnia
Obok w parku krzyknął ktoś
Jakby przerwać chciał perkusji trans
Ref.: Jedno z tych...
Potem był zwykły sąd
Mamy w roku kilka takich spraw
Mogła mówić: "Nie widziałam co
Zmarnowałam chłopcom siedem lat"
Później wyjechała stąd
Aby zmazać grzech i zatrzeć ślad
Wszyscy mieli jej za złe
Że tu jeszcze jest ta Magda K.
Ref.: Jedno z tych pięknych miast
Nie ma sprawy Magdy K.
F G e a
Jedno z tych pięknych miast
F e d a
Co dzień piwo, co pół roku cyrk
F G e a
Na ulicy zapytałem w nim
F G
Co się stało z jedną Magdą K.
F G e a
Człowiek który sprawę znał
F e d a
Bez potrzeby nie otwierał ust
F G e a
Pierwszy z brzegu wskazał bar
F G
Potem gładko w nim opowieść snuł
Ref.:
a
Jedno z tych pięknych miast
F C d e
Co się stało z Magdą K.
F G e a
To był maj, sam pan wie
F e d a
Jak to jest z młodymi w taki czas
F G e a
Młode koty lubią włóczyć się
F G
Była z nimi i ta Magda K.
F G e a
Głośno grali rock and roll
F e d a
W dyskotece ruch był jak co dnia
F G e a
Obok w parku krzyknął ktoś
F G
Jakby przerwać chciał perkusji trans
Ref.:
a
Jedno z tych pięknych miast
F C d e
Co się stało z Magdą K.
F G e a
Potem był zwykły sąd
F e d a
Mamy w roku kilka takich spraw
F G e a
Mogła mówić: "Nie widziałam co
F G
Zmarnowałam chłopcom siedem lat"
F G e a
Później wyjechała stąd
F e d a
Aby zmazać grzech i zatrzeć ślad
F G e a
Wszyscy mieli jej za złe
F G
Że tu jeszcze jest ta Magda K.
Ref.:
a
Jedno z tych pięknych miast
F C d e
Co się stało z Magdą K.
Nie ma sprawy Magdy K.
F
Jedno z G
tych pEm
ięknych mAm
iastF
Co dzień Em
piwo, Dm
co pół roku Am
cyrkF
Na ulG
icy zaEm
pytałem Am
w nimF
Co się stało z jedną G
Magdą K.F
Człowiek kG
tóry sEm
prawę zAm
nałF
Bez potrzeby Em
nie Dm
otwierał Am
ustF
Pierwszy zG
brzegu Em
wskazał Am
barF
Potem gładko w nim G
opowieść snułRef.:
Am
Jedno z tych pięknych miastF
Co się sC
tało z Dm
Magdą Em
K.F
To był mG
aj, Em
sam pan Am
wieF
Jak to jest z mEm
łodymi wDm
takiAm
czasF
Młode G
koty lubią wEm
łóczyć Am
sięF
Była z nimi i G
ta Magda K.F
Głośno gG
rali rEm
ock and Am
rollF
W dyskotece Em
ruch Dm
był jak co Am
dniaF
Obok w G
parku Em
krzyknął Am
ktośF
Jakby przerwać chciał G
perkusji transRef.:
Am
Jedno z tych pięknych miastF
Co się sC
tało z Dm
Magdą Em
K.F
Potem G
był Em
zwykły Am
sądF
Mamy w roku kEm
ilka Dm
takich Am
sprawF
Mogła G
mówić: "Em
Nie widziałamAm
coF
Zmarnowałam chłopcom G
siedem lat"F
Później G
wyjecEm
hała Am
stądF
Aby zmazać gEm
rzech Dm
i zatrzeć Am
śladF
WszyscyG
mieli Em
jej za Am
złeF
Że tu jeszcze jest G
ta Magda K.Ref.:
Am
Jedno z tych pięknych miastF
Co się sC
tało z Dm
Magdą Em
K.Nie ma sprawy Magdy K.
Jedno z tych pięknych miast
Co dzień piwo, co pół roku cyrk
Na ulicy zapytałem w nim
Co się stało z jedną Magdą K.
Człowiek który sprawę znał
Bez potrzeby nie otwierał ust
Pierwszy z brzegu wskazał bar
Potem gładko w nim opowieść snuł
Ref.:
Jedno z tych pięknych miast
Co się stało z Magdą K.
To był maj, sam pan wie
Jak to jest z młodymi w taki czas
Młode koty lubią włóczyć się
Była z nimi i ta Magda K.
Głośno grali rock and roll
W dyskotece ruch był jak co dnia
Obok w parku krzyknął ktoś
Jakby przerwać chciał perkusji trans
Ref.: Jedno z tych...
Potem był zwykły sąd
Mamy w roku kilka takich spraw
Mogła mówić: "Nie widziałam co
Zmarnowałam chłopcom siedem lat"
Później wyjechała stąd
Aby zmazać grzech i zatrzeć ślad
Wszyscy mieli jej za złe
Że tu jeszcze jest ta Magda K.
Ref.: Jedno z tych pięknych miast
Nie ma sprawy Magdy K.
F
G
Em
Am
Co dzień piwo, co pół roku cyrk
F
Em
Dm
Am
Na ulicy zapytałem w nim
F
G
Em
Am
Co się stało z jedną Magdą K.
F
G
Człowiek który sprawę znał
Bez potrzeby nie otwierał ust
Pierwszy z brzegu wskazał bar
Potem gładko w nim opowieść snuł
Ref.:
Jedno z tych pięknych miast
Am
Co się stało z Magdą K.
F
C
Dm
Em
To był maj, sam pan wie
Jak to jest z młodymi w taki czas
Młode koty lubią włóczyć się
Była z nimi i ta Magda K.
Głośno grali rock and roll
W dyskotece ruch był jak co dnia
Obok w parku krzyknął ktoś
Jakby przerwać chciał perkusji trans
Ref.: Jedno z tych...
Potem był zwykły sąd
Mamy w roku kilka takich spraw
Mogła mówić: "Nie widziałam co
Zmarnowałam chłopcom siedem lat"
Później wyjechała stąd
Aby zmazać grzech i zatrzeć ślad
Wszyscy mieli jej za złe
Że tu jeszcze jest ta Magda K.
Ref.: Jedno z tych pięknych miast
Nie ma sprawy Magdy K.
Correction +3 -0
Status: ApprovedValue: 2 karma points
Voted to approve with 30 points 1 year ago
Voted to approve with 10 points 1 year ago
Voted to approve with 60 points 1 year ago
Nie do końca coś tu wszystkie akordy pasują i są małe różnice w tekście, ale jest lepiej niż było. 1 year ago
Akordy do czwartego i ósmego wersu w każdej zwrotce powinny być takie jak w trzecim i siódmym wersie, czyli F G e a. Taki sam układ akordów powinien być w drugiej linijce refrenu. Co z pierwszą linijką zrobić to nie wiem, może a d a d? 1 year ago
Wzorowałem się na tym co już było.
Co powiecie żeby w refrenie dać
F e d a
F G e a? 1 year ago