Winda Letni, Chamski Podryw

He sent the correction
Jacek G
Jacek G
4 years ago
Instrument: Guitar
>a F Ja kupiłem ci bukiet za kesz, >G który miał być na ortodontę >a F Trzymałaś go w torebce no i zwiędł jak >G typ bez prostamolu po pięćdziesiątce >a F Wymarzyłem sobie tron gdzie ty i ja usiądziemy razem wiesz >a F ulokowałem w banku na to duży hajs >G lecz takich nie robią podobno >E Będziemy robić kupę osobno! REFREN: >a A wyciulałaś >F G mnie pierwszy raz. >a Bo kiedy już na chatę >F G wziąć mnie przyszedł czas >a Spierdalasz do windy >F G no bo dobrze czujesz, że >a czegokolwiek nie zrobię >F G to schodami nie dogonię cię. 2. >a F To, że znowu uciekniesz >G to jak rzucić na stół ćwiartkę na dwóch. >a F Żaden się nie opije >G za to tylko się wkurrr wiooą. >a F Mamy szczęście, że nie przyjebał w nas piorun >G tak zdarzyło się nie raz, nie dwa, nie pięć >a F nagle winda jedzie w dół >G i psuje wszystko, >E i psuje wszystko! REFREN: >a A wyciulałaś >F G mnie kolejny raz >a Bo kiedy już na chatę >F G wziąć mnie przyszedł czas >a Spierdalasz do windy >F G no bo dobrze czujesz, że >a czegokolwiek nie zrobię >F G to schodami nie dogonię cię. 3. >a Tylko nam nie udał się seks od tak >F Już tylko nam i teraz mam inny plan. >a Chciałaś aleją gwiazd iść tak jak ja ale piach >F sypnął ci w twarz jak zimą na śliski chodnik pan Jan. >a Wtedy mi stanął, a my na przeciw faktom. >F wyciekło mi z pędzla bo nie robiłem tego dawno. >a F Już teraz nie wiem co jest fikcją, a co prawdą. >G E Więc spierdalaj do windy, żadna z ciebie Brigitte Bardot. REFREN: >a Wyciulałaś >F G mnie ostatni raz >a Bo dzisiaj nam rozstania >F G już przyszedł czas. >a Spierdalaj do windy >F G no bo dobrze czuje, że >a czegokolwiek nie zrobię >F G to do niczego nie namówię cię. >a Wyciulałaś >F G mnie ostatni raz >a Bo dzisiaj nam rozstania >F G już przyszedł czas. >a Spierdalaj do windy >F G no bo dobrze czuje, że >a czegokolwiek nie zrobię >F G to do niczego nie namówię cię.
a F Ja kupiłem ci bukiet za kesz, G który miał być na ortodontę a F Trzymałaś go w torebce no i zwiędł jak G typ bez prostamolu po pięćdziesiątce a F Wymarzyłem sobie tron gdzie ty i ja usiądziemy razem wiesz a F ulokowałem w banku na to duży hajs G lecz takich nie robią podobno E Będziemy robić kupę osobno! REFREN: a A wyciulałaś F G mnie pierwszy raz. a Bo kiedy już na chatę F G wziąć mnie przyszedł czas a Spierdalasz do windy F G no bo dobrze czujesz, że a czegokolwiek nie zrobię F G to schodami nie dogonię cię. 2. a F To, że znowu uciekniesz G to jak rzucić na stół ćwiartkę na dwóch. a F Żaden się nie opije G za to tylko się wkurrr wiooą. a F Mamy szczęście, że nie przyjebał w nas piorun G tak zdarzyło się nie raz, nie dwa, nie pięć a F nagle winda jedzie w dół G i psuje wszystko, E i psuje wszystko! REFREN: a A wyciulałaś F G mnie kolejny raz a Bo kiedy już na chatę F G wziąć mnie przyszedł czas a Spierdalasz do windy F G no bo dobrze czujesz, że a czegokolwiek nie zrobię F G to schodami nie dogonię cię. 3. a Tylko nam nie udał się seks od tak F Już tylko nam i teraz mam inny plan. a Chciałaś aleją gwiazd iść tak jak ja ale piach F sypnął ci w twarz jak zimą na śliski chodnik pan Jan. a Wtedy mi stanął, a my na przeciw faktom. F wyciekło mi z pędzla bo nie robiłem tego dawno. a F Już teraz nie wiem co jest fikcją, a co prawdą. G E Więc spierdalaj do windy, żadna z ciebie Brigitte Bardot. REFREN: a Wyciulałaś F G mnie ostatni raz a Bo dzisiaj nam rozstania F G już przyszedł czas. a Spierdalaj do windy F G no bo dobrze czuje, że a czegokolwiek nie zrobię F G to do niczego nie namówię cię. a Wyciulałaś F G mnie ostatni raz a Bo dzisiaj nam rozstania F G już przyszedł czas. a Spierdalaj do windy F G no bo dobrze czuje, że a czegokolwiek nie zrobię F G to do niczego nie namówię cię.


                      
AmJa kupiłeFm ci bukiet za kesz,
Gktóry miał być na ortodontę
AmTrzymałaśF go w torebce no i zwiędł jak
Gtyp bez prostamolu po pięćdziesiątce
AmWymarzyłeFm sobie tron gdzie ty i ja
usiądziemy razem wiesz
AmulokowałeFm w banku na to duży hajs
Glecz takich nie robią podobno
EBędziemy robić kupę osobno!

REFREN:
AmA wyciulałaś
Fmnie Gpierwszy raz.
AmBo kiedy już na chatę
Fwziąć mnie prGzyszedł czas
AmSpierdalasz do windy
Fno bo dGobrze czujesz, że
Amczegokolwiek nie zrobię
Fto schoGdami nie dogonię cię.

2.
AmTo, że znFowu uciekniesz
Gto jak rzucić na stół ćwiartkę na dwóch.
AmŻaden sięF nie opije
Gza to tylko się wkurrr wiooą.
AmMamy szczFęście, że nie przyjebał w nas piorun
Gtak zdarzyło się nie raz, nie dwa, nie pięć
Amnagle winFda jedzie w dół
Gi psuje wszystko,
Ei psuje wszystko!
REFREN:
AmA wyciulałaś
Fmnie Gkolejny raz
AmBo kiedy już na chatę
Fwziąć mnie prGzyszedł czas
AmSpierdalasz do windy
Fno bo dGobrze czujesz, że
Amczegokolwiek nie zrobię
Fto schoGdami nie dogonię cię.
3.
AmTylko nam nie udał się seks od tak
FJuż tylko nam i teraz mam inny plan.
AmChciałaś aleją gwiazd iść tak jak ja ale piach
Fsypnął ci w twarz jak zimą na śliski chodnik pan Jan.
AmWtedy mi stanął, a my na przeciw faktom.
Fwyciekło mi z pędzla bo nie robiłem tego dawno.
AmJuż teraz nieF wiem co jest fikcją, a co prawdą.
GWięc spierdalaj do wiEndy, żadna z ciebie Brigitte Bardot.
REFREN:
AmWyciulałaś
Fmnie Gostatni raz
AmBo dzisiaj nam rozstania
Fjuż pGrzyszedł czas.
AmSpierdalaj do windy
Fno boG dobrze czuje, że
Amczegokolwiek nie zrobię
Fto doG niczego nie namówię cię.
AmWyciulałaś
Fmnie Gostatni raz
AmBo dzisiaj nam rozstania
Fjuż pGrzyszedł czas.
AmSpierdalaj do windy
Fno boG dobrze czuje, że
Amczegokolwiek nie zrobię
Fto doG niczego nie namówię cię.


>a F
Ja kupiłem ci bukiet za kesz,
>G
który miał być na ortodontę
>a F
Trzymałaś go w torebce no i zwiędł jak
>G
typ bez prostamolu po pięćdziesiątce
>a F
Wymarzyłem sobie tron gdzie ty i ja
usiądziemy razem wiesz
>a F
ulokowałem w banku na to duży hajs
>G
lecz takich nie robią podobno
>E
Będziemy robić kupę osobno!

REFREN:
>a
A wyciulałaś
>F G
mnie pierwszy raz.
>a
Bo kiedy już na chatę
>F G
wziąć mnie przyszedł czas
>a
Spierdalasz do windy
>F G
no bo dobrze czujesz, że
>a
czegokolwiek nie zrobię
>F G
to schodami nie dogonię cię.

2.
>a F
To, że znowu uciekniesz
>G
to jak rzucić na stół ćwiartkę na dwóch.
>a F
Żaden się nie opije
>G
za to tylko się wkurrr wiooą.
>a F
Mamy szczęście, że nie przyjebał w nas piorun
>G
tak zdarzyło się nie raz, nie dwa, nie pięć
>a F
nagle winda jedzie w dół
>G
i psuje wszystko,
>E
i psuje wszystko!
REFREN:
>a
A wyciulałaś
>F G
mnie kolejny raz
>a
Bo kiedy już na chatę
>F G
wziąć mnie przyszedł czas
>a
Spierdalasz do windy
>F G
no bo dobrze czujesz, że
>a
czegokolwiek nie zrobię
>F G
to schodami nie dogonię cię.
3.
>a
Tylko nam nie udał się seks od tak
>F
Już tylko nam i teraz mam inny plan.
>a
Chciałaś aleją gwiazd iść tak jak ja ale piach
>F
sypnął ci w twarz jak zimą na śliski chodnik pan Jan.
>a
Wtedy mi stanął, a my na przeciw faktom.
>F
wyciekło mi z pędzla bo nie robiłem tego dawno.
>a F
Już teraz nie wiem co jest fikcją, a co prawdą.
>G E
Więc spierdalaj do windy, żadna z ciebie Brigitte Bardot.
REFREN:
>a
Wyciulałaś
>F G
mnie ostatni raz
>a
Bo dzisiaj nam rozstania
>F G
już przyszedł czas.
>a
Spierdalaj do windy
>F G
no bo dobrze czuje, że
>a
czegokolwiek nie zrobię
>F G
to do niczego nie namówię cię.
>a
Wyciulałaś
>F G
mnie ostatni raz
>a
Bo dzisiaj nam rozstania
>F G
już przyszedł czas.
>a
Spierdalaj do windy
>F G
no bo dobrze czuje, że
>a
czegokolwiek nie zrobię
>F G
to do niczego nie namówię cię.


Correction +1 -0

Status: Approved
Value: 1 karma points

Votes and comments

  • jastrzef
    jastrzef

    Voted to approve with 10 points 4 years ago

  • Winnetou
    Winnetou

    He marked it as a small amendment 4 years ago

  • Winnetou
    Winnetou

    the moderator accepted the study 4 years ago

anonim

Chords History

Jacek G
Correction 4 years ago