Marynarz z Botany Bay Szanty
He sent the removal proposal
SzantowySzymon
4 years ago
Instrument:
Guitar
Substantiation
Wrzucona poprawiona wersja do oryginalnego wykonawcy Packet
Contents
Przestrogę dziś Ci daję, nadstawiaj uszu, bo
na własnej skórze przecież sam przeżyłem wszystko to.
Gdy raz się zaprzedałeś, miej to w pamięci swej,
że zawsze będziesz wracał tu: nad brzegi Botany Bay!
Ref. Hej, żegnaj dobry porcie, kochanko, żono też!
Znów stary diabeł - morze - upomniał o mnie się!
Znów pod nogami dechy pokładu będę czuł
i z perty znów spoglądał tam, te parę pięter w dół!
Na lądzie chciałem zostać, by już jedno miejsce grzać
i sitem w piachu wiele dni babrałem się, psia mać!
Lecz nie znalazłem złota i pusto w sakwie mej,
Nie szkodzi, wszak nocą i tak coś rwie do Botany Bay.
Podkładów długie rzędy pod wstęgi srebrnych szyn,
kamieni, cegieł stosy, bo... wciąż chciałem wygrać z NIM.
Lecz gdy z Południa dmuchnie, ech, śmiej się bracie, śmiej,
to w wietrze tym wciąż czuję sól, tę sól znad Botany Bay.
Ach, stale rwie coś w środku i jak chory boli ząb,
I czego byś nie zaczął, to i tak to ciśniesz w kąt.
Zawodów wiele miałem w karierze długiej mej,
Lecz zawsze znów wracałem tu - marynarz z Botany Bay.
G
Em
C
G
na własnej skórze przecież sam przeżyłem wszystko to.
G
Em
Am
D
Gdy raz się zaprzedałeś, miej to w pamięci swej,
G
Em
C
G
D
że zawsze będziesz wracał tu: nad brzegi Botany Bay!
Em
Am
B7
Em
Ref. Hej, żegnaj dobry porcie, kochanko, żono też!
Znów stary diabeł - morze - upomniał o mnie się!
Znów pod nogami dechy pokładu będę czuł
i z perty znów spoglądał tam, te parę pięter w dół!
Na lądzie chciałem zostać, by już jedno miejsce grzać
i sitem w piachu wiele dni babrałem się, psia mać!
Lecz nie znalazłem złota i pusto w sakwie mej,
Nie szkodzi, wszak nocą i tak coś rwie do Botany Bay.
Podkładów długie rzędy pod wstęgi srebrnych szyn,
kamieni, cegieł stosy, bo... wciąż chciałem wygrać z NIM.
Lecz gdy z Południa dmuchnie, ech, śmiej się bracie, śmiej,
to w wietrze tym wciąż czuję sól, tę sól znad Botany Bay.
Ach, stale rwie coś w środku i jak chory boli ząb,
I czego byś nie zaczął, to i tak to ciśniesz w kąt.
Zawodów wiele miałem w karierze długiej mej,
Lecz zawsze znów wracałem tu - marynarz z Botany Bay.
Deletion +2 -0
Status: ApprovedValue: 1 karma points
Votes and comments
Chords History
palkosky
We received 16 years ago |
|
Voted to approve with 30 points 4 years ago
Voted to approve with 70 points 4 years ago