Szampan Sanah
He sent the correction
Janusz Paszcz
4 years ago
Instrument:
Guitar
Tuning: E A D G B E
Tuning: E A D G B E
C#m
Pod górkę mam
A F#m
Ale na to się pisałam, tak czy siak
C#m
Do biegu start
A F#m
Sama drogę tę wybrałam, chciałam
C#m E
tak
A F#m
Czy na moje łzy ja znajdę jeszcze
C#m E
czas?
A
Czy na łzy ja znajdę czas?
F#m A
Szampan wylewa się, toast mogę
wznieść
C#m H
A ten gość mówi coś, o co mu chodzi?
F#m A
Ktoś tu dissuje mnie, niech gada co chce
C#m H
A ten gość mówi coś, spoko, nie szkodzi
F#m A
Zamykam oczy, byłeś uroczy
C#m H
Będę udawać, że już nie boli
F#m A
Szampan wylewa się, toast mogę wznieść
C#m H
A ten gość mówi coś, o co mu chodzi?
F#m A C#m
B
O co mu chodzi?
C#m E
I znów ten typ
A F#m
On szepcze "Pronto, pronto musisz iść"
C#m E
A brak mi sił
A F#m
Ten szampan coś za łatwo wchodził
C#m E
mi
A F#m
Czy na pożegnanie znajdę jeszcze
C#m
czas?
E A
Spojrzę się ostatni raz
F#m A
Szampan wylewa się, toast mogę wznieść
C#m H
A ten gość mówi coś, o co mu chodzi?
F#m A
Ktoś tu dissuje mnie, niech gada co chce
C#m H
A ten gość mówi coś, spoko, nie szkodzi
F#m A
Zamykam oczy, byłeś uroczy
C#m H
Będę udawać, że już nie boli
F#m A
Szampan wylewa się, toast mogę wznieść
C#m H
A ten gość mówi coś, o co mu chodzi?
F#m A C#m
B
O co mu chodzi?
Szampan wylewa się, toast mogę wznieść
A ten gość mówi coś, o co mu chodzi?
Ktoś tu dissuje mnie, niech gada co chce
A ten gość mówi coś, spoko, nie szkodzi
Zamykam oczy, byłeś uroczy
Będę udawać, że już nie boli
Szampan wylewa się, toast mogę wznieść
A ten gość mówi coś, o co mu chodzi?
O co mu chodzi?
C#m E
Pod górkę mam
A F#m
Ale na to się pisałam, tak czy siak
C#m E
Do biegu start
A F#m
Sama drogę tę wybrałam, chciałam
C#m E
tak
A F#m
Czy na moje łzy ja znajdę jeszcze
C#m E
czas?
A
Czy na łzy ja znajdę czas?
F#m A
Szampan wylewa się, toast mogę
wznieść
C#m H
A ten gość mówi coś, o co mu chodzi?
F#m A
Ktoś tu dissuje mnie, niech gada co chce
C#m H
A ten gość mówi coś, spoko, nie szkodzi
F#m A
Zamykam oczy, byłeś uroczy
C#m H
Będę udawać, że już nie boli
F#m A
Szampan wylewa się, toast mogę wznieść
C#m H
A ten gość mówi coś, o co mu chodzi?
F#m A C#m
H
O co mu chodzi?
C#m E
I znów ten typ
A F#m
On szepcze "Pronto, pronto musisz iść"
C#m E
A brak mi sił
A F#m
Ten szampan coś za łatwo wchodził
C#m E
mi
A F#m
Czy na pożegnanie znajdę jeszcze
C#m
czas?
E A
Spojrzę się ostatni raz
F#m A
Szampan wylewa się, toast mogę wznieść
C#m H
A ten gość mówi coś, o co mu chodzi?
F#m A
Ktoś tu dissuje mnie, niech gada co chce
C#m H
A ten gość mówi coś, spoko, nie szkodzi
F#m A
Zamykam oczy, byłeś uroczy
C#m H
Będę udawać, że już nie boli
F#m A
Szampan wylewa się, toast mogę wznieść
C#m H
A ten gość mówi coś, o co mu chodzi?
F#m A C#m
H
O co mu chodzi?
Szampan wylewa się, toast mogę wznieść
A ten gość mówi coś, o co mu chodzi?
Ktoś tu dissuje mnie, niech gada co chce
A ten gość mówi coś, spoko, nie szkodzi
Zamykam oczy, byłeś uroczy
Będę udawać, że już nie boli
Szampan wylewa się, toast mogę wznieść
A ten gość mówi coś, o co mu chodzi?
O co mu chodzi?
P
Ale
D
S
Czy na
c
Czy na łzy
S
wznieść
A ten
K
A ten go
Z
B
S
A ten go
O
I
On szep
A
Ten szampan
Czy na po
c
S
S
A ten
K
A ten
Z
B
S
A ten
O
Szampan wylewa się, toast mogę wznieść
A ten gość mówi coś, o co mu chodzi?
Ktoś tu dissuje mnie, niech gada co chce
A ten gość mówi coś, spoko, nie szkodzi
Zamykam oczy, byłeś uroczy
Będę udawać, że już nie boli
Szampan wylewa się, toast mogę wznieść
A ten gość mówi coś, o co mu chodzi?
O co mu chodzi?
C#m
od górkę E
mamAle
A
na to się pisałam,F#m
tak czy siakD
C#m
o biegu staE
rtS
A
ama drogę tę wybrF#m
ałam, chciałamC#m
tak E
Czy na
A
moje łzy ja zF#m
najdę jeszczec
C#m
zas? E
Czy na łzy
A
ja znajdę czas?S
F#m
zampan wylewa się, tA
oast mogęwznieść
A ten
C#m
gość mówi coś, B
o co mu chodzi?K
F#m
toś tu dissuje mnie, A
niech gada co chceA ten go
C#m
ść mówi coś, B
spoko, nie szkodziZ
F#m
amykam oczy, A
byłeś uroczyB
C#m
ędę udawać, żB
e już nie boliS
F#m
zampan wylewa się, A
toast mogę wznieśćA ten go
C#m
ść mówi coś, oB
co mu chodzi?F#m
A
C#m
O
B
co mu chodzi?I
C#m
znów ten tE
ypOn szep
A
cze "Pronto, proF#m
nto musisz iść"A
C#m
brak mi sił E
Ten szampan
A
coś za łatwF#m
o wchodziłC#m
mi E
Czy na po
A
żegnanie znF#m
ajdę jeszczec
C#m
zas?S
E
pojrzę się A
ostatni razS
F#m
zampan wylewa się, A
toast mogę wznieśćA ten
C#m
gość mówi coś, B
o co mu chodzi?K
F#m
toś tu dissuje mnie, A
niech gada co chceA ten
C#m
gość mówi coś, sB
poko, nie szkodziZ
F#m
amykam oczy, bA
yłeś uroczyB
C#m
ędę udawać, B
że już nie boliS
F#m
zampan wylewa się, A
toast mogę wznieśćA ten
C#m
gość mówi coś, B
o co mu chodzi?F#m
A
C#m
O
B
co mu chodzi?Szampan wylewa się, toast mogę wznieść
A ten gość mówi coś, o co mu chodzi?
Ktoś tu dissuje mnie, niech gada co chce
A ten gość mówi coś, spoko, nie szkodzi
Zamykam oczy, byłeś uroczy
Będę udawać, że już nie boli
Szampan wylewa się, toast mogę wznieść
A ten gość mówi coś, o co mu chodzi?
O co mu chodzi?
P
Ale
D
S
Czy na
c
Czy na łzy
S
wznieść
A ten
K
A ten go
Z
B
S
A ten go
O
I
On szep
A
Ten szampan
Czy na po
c
S
S
A ten
K
A ten
Z
B
S
A ten
O
Szampan wylewa się, toast mogę wznieść
A ten gość mówi coś, o co mu chodzi?
Ktoś tu dissuje mnie, niech gada co chce
A ten gość mówi coś, spoko, nie szkodzi
Zamykam oczy, byłeś uroczy
Będę udawać, że już nie boli
Szampan wylewa się, toast mogę wznieść
A ten gość mówi coś, o co mu chodzi?
O co mu chodzi?
C#m
od górkę mamAle
A
na to się pisałam,F#m
tak czy siakD
C#m
o biegu startS
A
ama drogę tę wybrF#m
ałam, chciałamC#m
tak E
Czy na
A
moje łzy ja zF#m
najdę jeszczec
C#m
zas? E
Czy na łzy
A
ja znajdę czas?S
F#m
zampan wylewa się, tA
oast mogęwznieść
A ten
C#m
gość mówi coś, B
o co mu chodzi?K
F#m
toś tu dissuje mnie, A
niech gada co chceA ten go
C#m
ść mówi coś, B
spoko, nie szkodziZ
F#m
amykam oczy, A
byłeś uroczyB
C#m
ędę udawać, żB
e już nie boliS
F#m
zampan wylewa się, A
toast mogę wznieśćA ten go
C#m
ść mówi coś, oB
co mu chodzi?F#m
A
C#m
O
B
co mu chodzi?I
C#m
znów ten tE
ypOn szep
A
cze "Pronto, proF#m
nto musisz iść"A
C#m
brak mi sił E
Ten szampan
A
coś za łatwF#m
o wchodziłC#m
mi E
Czy na po
A
żegnanie znF#m
ajdę jeszczec
C#m
zas?S
E
pojrzę się A
ostatni razS
F#m
zampan wylewa się, A
toast mogę wznieśćA ten
C#m
gość mówi coś, B
o co mu chodzi?K
F#m
toś tu dissuje mnie, A
niech gada co chceA ten
C#m
gość mówi coś, sB
poko, nie szkodziZ
F#m
amykam oczy, bA
yłeś uroczyB
C#m
ędę udawać, B
że już nie boliS
F#m
zampan wylewa się, A
toast mogę wznieśćA ten
C#m
gość mówi coś, B
o co mu chodzi?F#m
A
C#m
O
B
co mu chodzi?Szampan wylewa się, toast mogę wznieść
A ten gość mówi coś, o co mu chodzi?
Ktoś tu dissuje mnie, niech gada co chce
A ten gość mówi coś, spoko, nie szkodzi
Zamykam oczy, byłeś uroczy
Będę udawać, że już nie boli
Szampan wylewa się, toast mogę wznieść
A ten gość mówi coś, o co mu chodzi?
O co mu chodzi?
Correction +0 -0
Status: ApprovedValue: 2 karma points
the moderator accepted the study 4 years ago