Do szopy, do szopy wszyscy Kolędy

He sent the correction
Pan Wywrotek
Pan Wywrotek
4 years ago
Comment: automatyczna poprawa formatowania
Instrument: Guitar
Zawieja i beznadzieja, Złota Jerozolima, A w biednym Betlejem Pani Syneczka w żłobie powiła. Zima się ludzi trzyma, Złote denary wszędzie, Bieda straszna w Betlejem, Tam tylko Pan przybędzie. Do szopy, do szopy wszyscy, Kto ogrzać pragnie ręce, Z darami, z darami, z darami, By odtajało serce. Nie do złota i mirry, Nie do różanych pachnideł, Ale do szopki w zawieję Tej nocy Pan do nas przybył. Nie do wieży z księgami, Gdzie mędrcy świata najwięksi, Ale do szopy w zawieję Gdzie pastuszkowie są pierwsi. Do szopy, do szopy wszyscy, Kto ogrzać pragnie ręce, Z darami, z darami, z darami, By odtajało serce. d C d F C F g C F d B C d d C d F C F g C F d B C d d C d d C F g C F d B C d
zawieja i beznadzieja d C d złota Jerozolima F G A a w biednym Betlejem pani B F B d Syneczka w grocie powiła g C d Zima się ludzi trzyma d C d złote denary wszędzie F G A bieda straszna w Betlejem B F B d tam tylko Pan przybędzie g C d ref. do szopy do szopy wszyscy d C d kto ogrzać pragnie ręce F C F z darami z darami z darami B C F d by ottajało serce B A d i dalej te same chwyty :P


                      

zawieja i beznadzieja           Dm C Dm
złota Jerozolima                F G A
a w biednym Betlejem pani       B F B Dm
Syneczka w grocie powiła        Gm C Dm

Zima się ludzi trzyma           Dm C Dm
złote denary wszędzie           F G A
bieda straszna w Betlejem       B F B Dm
tam tylko Pan przybędzie        Gm C Dm

ref. do szopy do szopy wszyscy  Dm C Dm
kto ogrzać pragnie ręce         F C F
z darami z darami z darami      B C F Dm
by ottajało serce               B A Dm

i dalej te same chwyty :P


Zawieja i beznadzieja,
Złota Jerozolima,

A w biednym Betlejem Pani
Syneczka w żłobie powiła.

Zima się ludzi trzyma,
Złote denary wszędzie,

Bieda straszna w Betlejem,
Tam tylko Pan przybędzie.

Do szopy, do szopy wszyscy, Kto ogrzać pragnie ręce,

Z darami, z darami, z darami, By odtajało serce.

Nie do złota i mirry,

Nie do różanych pachnideł, Ale do szopki w zawieję
Tej nocy Pan do nas przybył.

Nie do wieży z księgami, Gdzie mędrcy świata najwięksi, Ale do szopy w zawieję

Gdzie pastuszkowie są pierwsi.

Do szopy, do szopy wszyscy, Kto ogrzać pragnie ręce,

Z darami, z darami, z darami, By odtajało serce.

Dm C Dm
F C F Gm C F Dm B C Dm

Dm C Dm

F C F Gm C F Dm B C Dm

Dm C Dm Dm C F Gm C F Dm B C Dm

Correction +0 -0

Status: Approved
Value: 2 karma points

Votes and comments

anonim

Chords History

Pan Wywrotek
automatyczna poprawa formatowania
Correction 4 years ago
Gabriel Górka
- zamiana na nowy format - poprawia gramatyki - dodanie wersalików - poprawa interpunkcji - dodanie drugiej zwrotki
Correction 2 years ago
Anita Kapanowska
Refren po każdej zwrotce
Correction 5 months ago