Pan Kmicic Jacek Kaczmarski

He sent the correction
Pan Wywrotek
Pan Wywrotek
4 years ago
Comment: automatyczna poprawa formatowania
Instrument: Guitar
1. Wilcze zęby, oczy siwe, e a groźnie garść opuszkiem furczy, H7 e gniew w zawody z wichru zrywem, a dzika radość, lot jaskółczy. H7 e Czyn to czyn, zapadła klamka, D G puścić kura po zaściankach! a H7 Ref.: Hej kto szlachta, za Kmicicem! e a Hajda na Wołmontowicze! e H7 e 2. Przodkom kulę między oczy, krótką rozkosz dać sikorkom, po łbie kto się napatoczy, kijów sto chudopachołkom! Potem picie do obłędu, studnia, śnieg, my z tobą Jędruś! Ref.: (...) 3. Zdrada, krzyż, na krzyż przysięga, tak krucyfiks z cyrografem i oddala się Oleńka, żądze się wychłoszcze batem. Za to swoich siec, czy obcych, jedna praca za mną chłopcy! Ref. (...) 4. Wreszcie lek na duszy blizny, Polska suknem Radziwiłła. Wróg prywatny, wróg Ojczyzny, niespodzianka jakże miła. Los, sumienie, panny stratę, wynagrodzi spór z magnatem. Ref.: (...) 5. Jasna Góra, czas pokuty, trup, trup, Kmicic strzela z łuku. Klasztor płaszczem, dniem zasnuty, w szwedzkich armat strasznym huku. Jędrek się granatem bawi, ksiądz Kordecki, błogosławi. Ref.: (...) 6. Jest nagroda za cierpienie, kto się śmieli ten korzysta. Dawnych grzechów odpuszczenie, król Jędrkowi skronie ściska. Masz Tatarów w drogę ruszaj, raduj Boga rzezią w Prusach. Ref.: (...) 7. Krzyż, Ojczyzna, Bóg prywata, warchoł w oczach zmienia skórę. Wierny jest jak topór kata i podobno ma naturę, więc za słuszną sprawność ręki, będzie ręka i Oleńki. Łaska króla, dworek dzieci, szlachcic co przykładem świeci. Ref.: (...) Chwyty nie są opracowane przeze mnie.
Wilcze zęby, oczy siwe e a Groźnie garść obuszkiem furczy H7 e Gniew w zawody z wichru zrywem e a Dzika radość - lot jaskółczy H7 e Czyn - to czyn: zapadła klamka E7 a Puścić kura po zaściankach! Fis7 H7 Hej, kto szlachta - za Kmicicem! e a Hajda na Wołmontowicze e H7 e Przodkom - kule między oczy Krótką rozkosz dać sikorkom Po łbie - kto się napatoczy Kijów sto - chudopachołkom! Potem picie do obłędu Studnia, śnieg - my z tobą, Jędruś! Hej, kto szlachta - za Kmicicem! Hajda na Wołmontowicze Zdrada, krzyż, na krzyż przysięga Tak krucyfiks - cyrografem I oddala się Oleńka Żądze się wychłoszcze batem Za to swoich siec, czy obcych - Jedna praca. Za mną, chłopcy! Hej, kto szlachta - za Kmicicem! Hajda na Wołmontowicze Wreszcie lek na duszy blizny Polska - suknem Radziwiłła Wróg prywatny - wróg ojczyzny Niespodzianka jakże miła Los, sumienie, panny stratę Wynagrodzi spór z magnatem Hej, kto szlachta - za Kmicicem! Hajda na Wołmontowicze Jasna Góra, czas pokuty - Trup, trup! - Kmicic strzela z łuku Klasztor płaszczem nieb zasnuty W szwedzkich armat strasznym huku Jędrek się granatem bawi Ksiądz Kordecki - błogosławi Hej, kto szlachta - za Kmicicem! Hajda na Wołmontowicze Jest nagroda za cierpienie Kto się śmieli, ten korzysta Dawnych grzechów odpuszczenie Król Jędrkowi skronie ściska Masz Tatarów, w drogę ruszaj Raduj Boga rzezią w Prusach Hej, kto szlachta - za Kmicicem! Hajda na Wołmontowicze Krzyż, Ojczyzna, Bóg, prywata Warchoł w oczach zmienia skórę Wierny jest, jak topór kata I podobną ma naturę Więc za słuszną sprawność ręki Będzie ręka i Oleńki, Łaska króla, dworek, dzieci E7 a Szlachcic, co przykładem świeci Fis7 H7


                      
Wilcze zęby, oczy siwe            Em Am
Groźnie garść obuszkiem furczy    B7 Em
Gniew w zawody z wichru zrywem    Em Am
Dzika radość - lot jaskółczy      B7 Em
Czyn - to czyn: zapadła klamka    E7 Am
Puścić kura po zaściankach!       F#7 B7

Hej, kto szlachta - za Kmicicem!  Em Am
Hajda na Wołmontowicze            Em B7 Em

Przodkom - kule między oczy
Krótką rozkosz dać sikorkom
Po łbie - kto się napatoczy
Kijów sto - chudopachołkom!
Potem picie do obłędu
Studnia, śnieg - my z tobą, Jędruś!

Hej, kto szlachta - za Kmicicem!
Hajda na Wołmontowicze

Zdrada, krzyż, na krzyż przysięga
Tak krucyfiks - cyrografem
I oddala się Oleńka
Żądze się wychłoszcze batem
Za to swoich siec, czy obcych -
Jedna praca. Za mną, chłopcy!

Hej, kto szlachta - za Kmicicem!
Hajda na Wołmontowicze

Wreszcie lek na duszy blizny
Polska - suknem Radziwiłła
Wróg prywatny - wróg ojczyzny
Niespodzianka jakże miła
Los, sumienie, panny stratę
Wynagrodzi spór z magnatem

Hej, kto szlachta - za Kmicicem!
Hajda na Wołmontowicze

Jasna Góra, czas pokuty
- Trup, trup! - Kmicic strzela z łuku
Klasztor płaszczem nieb zasnuty
W szwedzkich armat strasznym huku
Jędrek się granatem bawi
Ksiądz Kordecki - błogosławi

Hej, kto szlachta - za Kmicicem!
Hajda na Wołmontowicze

Jest nagroda za cierpienie
Kto się śmieli, ten korzysta
Dawnych grzechów odpuszczenie
Król Jędrkowi skronie ściska
Masz Tatarów, w drogę ruszaj
Raduj Boga rzezią w Prusach

Hej, kto szlachta - za Kmicicem!
Hajda na Wołmontowicze

Krzyż, Ojczyzna, Bóg, prywata
Warchoł w oczach zmienia skórę
Wierny jest, jak topór kata
I podobną ma naturę
Więc za słuszną sprawność ręki
Będzie ręka i Oleńki,
Łaska króla, dworek, dzieci       E7 Am
Szlachcic, co przykładem świeci   F#7 B7



1. Wilcze zęby, oczy siwe, Em Am
groźnie garść opuszkiem furczy, B7 Em
gniew w zawody z wichru zrywem, Am
dzika radość, lot jaskółczy. B7 Em
Czyn to czyn, zapadła klamka, D G
puścić kura po zaściankach! Am B7

Ref.: Hej kto szlachta, za Kmicicem! Em Am
Hajda na Wołmontowicze! Em B7 Em

2. Przodkom kulę między oczy,
krótką rozkosz dać sikorkom,
po łbie kto się napatoczy,
kijów sto chudopachołkom!
Potem picie do obłędu,
studnia, śnieg, my z tobą Jędruś!

Ref.: (...)

3. Zdrada, krzyż, na krzyż przysięga,
tak krucyfiks z cyrografem
i oddala się Oleńka,
żądze się wychłoszcze batem.
Za to swoich siec, czy obcych,
jedna praca za mną chłopcy!

Ref. (...)

4. Wreszcie lek na duszy blizny,
Polska suknem Radziwiłła.
Wróg prywatny, wróg Ojczyzny,
niespodzianka jakże miła.
Los, sumienie, panny stratę,
wynagrodzi spór z magnatem.

Ref.: (...)

5. Jasna Góra, czas pokuty,
trup, trup, Kmicic strzela z łuku.
Klasztor płaszczem, dniem zasnuty,
w szwedzkich armat strasznym huku.
Jędrek się granatem bawi,
ksiądz Kordecki, błogosławi.

Ref.: (...)

6. Jest nagroda za cierpienie,
kto się śmieli ten korzysta.
Dawnych grzechów odpuszczenie,
król Jędrkowi skronie ściska.
Masz Tatarów w drogę ruszaj,
raduj Boga rzezią w Prusach.

Ref.: (...)

7. Krzyż, Ojczyzna, Bóg prywata,
warchoł w oczach zmienia skórę.
Wierny jest jak topór kata
i podobno ma naturę,
więc za słuszną sprawność ręki,
będzie ręka i Oleńki.
Łaska króla, dworek dzieci,
szlachcic co przykładem świeci.

Ref.: (...)

Chwyty nie są opracowane przeze mnie.


Correction +0 -0

Status: Approved
Value: 2 karma points

Votes and comments

  • Redakcja
    Redakcja

    the moderator accepted the study 4 years ago

anonim

Chords History

Pan Wywrotek
automatyczna poprawa formatowania
Correction 4 years ago
Lech
Correction 1 year ago
Bartek Job
Correction 1 year ago