Pryszcze Pidżama Porno

He sent the correction
Pan Wywrotek
Pan Wywrotek
4 years ago
Comment: automatyczna poprawa formatowania
Instrument: Guitar
Można zagrać normalnie lub barrowo. d C g A Nie chcę cię częstować śmiercią życie piękniejsze jest niż śmierć każdą swoją żywą częścią wybieram życie O tobie wiem że mieszkasz w bardzo długim bloku I to już chyba "Lśnienie" Prawie nikogo nie znasz wokół Twoja samotność gorsza niż więzienie... Nie chcę cię częstować śmiercią życie piękniejsze jest niż śmierć każdą swoją żywą częścią wybieram życie Twoje kolejne kłamstwo Masz koszulkę z Kurtem I nawet ci do twarzy nawet ci do twarzy z trupem Poproś go niech ci dziś powie chociaż słowo Mógłbym ci zaśpiewać Dobrze umrę lepiej sprzedam Mógłbym ci zaśpiewać Sam mógłbym ci zaśpiewać Dobrze umrę lepiej sprzedam Mógłbym ci zaśpiewać Czerwone pryszcze już nie psują mi twarzy d C Sam też stoję trochę z boku d C Wiem że dobrze jest być A# C d I dobrze jest mieć Mieszkam w bardzo długim bloku F g A d C g A Nie chcę cię częstować śmiercią życie piękniejsze jest niż śmierć każdą swoją żywą częścią wybieram życie Dla ciebie śmierć to pestka Życie to zabawka A każda twoja blizna Każda igła i strzykawka Jeszcze jedna marność kolejna łatwizna Nie chcę cię częstować śmiercią życie piękniejsze jest niż śmierć każdą swoją żywą częścią wybieram życie Odwrócone krzyże Orgazm na pentagramach Swastyki w twojej głowie są gorsze niż na ścianach To fatalna iluzja Gówniana fatamorgana Mógłbym ci zaśpiewać Dobrze umrę lepiej sprzedam Mógłbym ci zaśpiewać Sam mógłbym ci zaśpiewać Dobrze umrę lepiej sprzedam Mógłbym ci zaśpiewać Czerwone pryszcze już nie psują mi twarzy d C Sam też stoję trochę z boku d C Wiem że dobrze jest być A# C d I dobrze jest mieć Mieszkam w bardzo długim bloku F g A Czerwone pryszcze już nie psują mi twarzy d C Sam też stoję trochę z boku d C Wiem że dobrze jest być A# C d I dobrze jest mieć Mieszkam w bardzo długim bloku F g A d C g A Nie chcę cię częstować śmiercią życie piękniejsze jest niż śmierć każdą swoją żywą częścią wybieram życie Wybieram życie...
Nie chcę częstować cię śmiercią d C g a życie piękniejsze jest niż śmierć każdą swoją żywą częścią wybieram życie O tobie wiem że mieszkasz w bardzo długim bloku I to już chyba "Lśnienie" Prawie nikogo nie znasz wokół Twoja samotność gorsza niż więzienie... Nie chcę częstować cię śmiercią życie piękniejsze jest niż śmierć każdą swoją żywą częścią wybieram życie Twoje kolejne kłamstwo Masz koszulkę z Kurtem Nawet ci do twarzy nawet ci do twarzy z trupem Poproś go niech ci powie dziś chociaż słowo Sam mógłbym ci zaśpiewać Dobrze umrę lepiej sprzedam Mógłbym ci zaśpiewać Sam mógłbym ci zaśpiewać Dobrze umrę lepiej sprzedam Mógłbym ci zaśpiewać Czerwone pryszcze już nie psują mi twarzy d C g C Sam też stoję trochę z boku Wiem że dobrze jest byćI dobrze jest mieć B C d d Mieszkam w bardzo długim bloku F g A Nie chcę częstować cię śmiercią życie piękniejsze jest niż śmierć każdą swoją żywą częścią wybieram życie Dla ciebie śmierć to pestka Życie to zabawka A każda twoja blizna Każda igła i strzykawka Jeszcze jedna marność kolejna łatwizna Nie chcę częstować cię śmiercią życie piękniejsze jest niż śmierć każdą swoją żywą częścią wybieram życie Odwrócone krzyże Orgazm na pentagramach Swastyki w twojej głowie są gorsze niż te na ścianach To fatalna iluzja Gówniana fatamorgana Sam mógłbym ci zaśpiewać Dobrze umrę lepiej sprzedam Mógłbym ci zaśpiewać Czerwone pryszcze już nie psują mi twarzy Sam też stoję trochę z boku Wiem że dobrze jest być I dobrze jest mieć Mieszkam w bardzo długim bloku Czerwone pryszcze już nie psują mi twarzy Sam też stoję trochę z boku Wiem że dobrze jest być I dobrze jest mieć Mieszkam w bardzo długim bloku Nie chcę częstować cię śmiercią życie piękniejsze jest niż śmierć każdą swoją żywą częścią wybieram życie


                      
Nie chcę częstować cię śmiercią             Dm C Gm Am
życie piękniejsze jest niż śmierć
każdą swoją żywą częścią
wybieram życie

O tobie wiem że mieszkasz w bardzo długim bloku
I to już chyba "Lśnienie"
Prawie nikogo nie znasz wokół
Twoja samotność gorsza niż więzienie...

Nie chcę częstować cię śmiercią
życie piękniejsze jest niż śmierć
każdą swoją żywą częścią
wybieram życie

Twoje kolejne kłamstwo
Masz koszulkę z Kurtem
Nawet ci do twarzy
nawet ci do twarzy z trupem
Poproś go niech ci powie dziś chociaż słowo
Sam mógłbym ci zaśpiewać
Dobrze umrę lepiej sprzedam
Mógłbym ci zaśpiewać
Sam mógłbym ci zaśpiewać
Dobrze umrę lepiej sprzedam
Mógłbym ci zaśpiewać

Czerwone pryszcze już nie psują mi twarzy   Dm C Gm C
Sam też stoję trochę z boku
Wiem że dobrze jest byćI dobrze jest mieć  B C Dm Dm
Mieszkam w bardzo długim bloku              F Gm A

Nie chcę częstować cię śmiercią
życie piękniejsze jest niż śmierć
każdą swoją żywą częścią
wybieram życie

Dla ciebie śmierć to pestka
Życie to zabawka
A każda twoja blizna
Każda igła i strzykawka
Jeszcze jedna marność
kolejna łatwizna

Nie chcę częstować cię śmiercią
życie piękniejsze jest niż śmierć
każdą swoją żywą częścią
wybieram życie

Odwrócone krzyże
Orgazm na pentagramach
Swastyki w twojej głowie są gorsze niż te na ścianach
To fatalna iluzja
Gówniana fatamorgana
Sam mógłbym ci zaśpiewać
Dobrze umrę lepiej sprzedam
Mógłbym ci zaśpiewać

Czerwone pryszcze już nie psują mi twarzy
Sam też stoję trochę z boku
Wiem że dobrze jest być
I dobrze jest mieć
Mieszkam w bardzo długim bloku

Czerwone pryszcze już nie psują mi twarzy
Sam też stoję trochę z boku
Wiem że dobrze jest być
I dobrze jest mieć
Mieszkam w bardzo długim bloku

Nie chcę częstować cię śmiercią
życie piękniejsze jest niż śmierć
każdą swoją żywą częścią
wybieram życie


Można zagrać normalnie lub barrowo.

Dm C Gm A
Nie chcę cię częstować śmiercią
życie piękniejsze jest niż śmierć
każdą swoją żywą częścią
wybieram życie

O tobie wiem że mieszkasz w bardzo długim bloku
I to już chyba "Lśnienie"
Prawie nikogo nie znasz wokół
Twoja samotność gorsza niż więzienie...

Nie chcę cię częstować śmiercią
życie piękniejsze jest niż śmierć
każdą swoją żywą częścią
wybieram życie

Twoje kolejne kłamstwo
Masz koszulkę z Kurtem
I nawet ci do twarzy
nawet ci do twarzy z trupem
Poproś go niech ci dziś powie chociaż słowo
Mógłbym ci zaśpiewać
Dobrze umrę lepiej sprzedam
Mógłbym ci zaśpiewać
Sam mógłbym ci zaśpiewać
Dobrze umrę lepiej sprzedam
Mógłbym ci zaśpiewać

Czerwone pryszcze już nie psują mi twarzy Dm C
Sam też stoję trochę z boku Dm C
Wiem że dobrze jest być A# C Dm
I dobrze jest mieć
Mieszkam w bardzo długim bloku F Gm A

Dm C Gm A
Nie chcę cię częstować śmiercią
życie piękniejsze jest niż śmierć
każdą swoją żywą częścią
wybieram życie

Dla ciebie śmierć to pestka
Życie to zabawka
A każda twoja blizna
Każda igła i strzykawka
Jeszcze jedna marność
kolejna łatwizna

Nie chcę cię częstować śmiercią
życie piękniejsze jest niż śmierć
każdą swoją żywą częścią
wybieram życie

Odwrócone krzyże
Orgazm na pentagramach
Swastyki w twojej głowie są gorsze niż na ścianach
To fatalna iluzja
Gówniana fatamorgana
Mógłbym ci zaśpiewać
Dobrze umrę lepiej sprzedam
Mógłbym ci zaśpiewać
Sam mógłbym ci zaśpiewać
Dobrze umrę lepiej sprzedam
Mógłbym ci zaśpiewać

Czerwone pryszcze już nie psują mi twarzy Dm C
Sam też stoję trochę z boku Dm C
Wiem że dobrze jest być A# C Dm
I dobrze jest mieć
Mieszkam w bardzo długim bloku F Gm A

Czerwone pryszcze już nie psują mi twarzy Dm C
Sam też stoję trochę z boku Dm C
Wiem że dobrze jest być A# C Dm
I dobrze jest mieć
Mieszkam w bardzo długim bloku F Gm A

Dm C Gm A
Nie chcę cię częstować śmiercią
życie piękniejsze jest niż śmierć
każdą swoją żywą częścią
wybieram życie

Wybieram życie...


Correction +0 -0

Status: Approved
Value: 2 karma points

Votes and comments

  • Redakcja
    Redakcja

    the moderator accepted the study 4 years ago

anonim

Chords History

Pan Wywrotek
automatyczna poprawa formatowania
Correction 4 years ago
Grzesiek
Rozpisałem chwyty nad tekstem. https://www.youtube.com/watch?v=lC06YhB5Uj0
Correction 1 month ago