Zrzucam cię w... Lej Mi Pół
He sent the correction
Jacek G
4 years ago
Instrument:
Lyrics
Guitar
Ostatniego dnia kolonii ja spojrzałem w twoją twarz,
i wiedziałem, że pójdziemy sobie tam głęboko w las.
Tam nad klif, gdzie piękne ptaki grają nuty z naszych snów,
będę Cię całować w usta, a Ty mnie też tu.
Stoimy nad klifem, wszystko takie piękne,
ja patrzę w twoje oczy, Ty patrzysz w moje też,
i już masz się całować, już Cię chwytam w me ramiona,
a Ty się patrzysz w moje oczy...
A ja zrzucam Cię
zrzucam Cię
zrzucam w chuj...
zrzucam Cię
zrzucam Cię w chuj z klifu...
zrzucam Cię
zrzucam Cię
zrzucam w chuj...
Rozpierdalasz się o skały,
a na twoje martwe ciało,
szcza bezdomny pies.
a F C G
a F
Ostatniego dnia kolonii ja spojrzałem w twoją twarz,
C G
i wiedziałem, że pójdziemy sobie tam głęboko w las.
a F
Tam nad klif, gdzie piękne ptaki grają nuty z naszych snów,
C G
będę Cię całować w usta, a Ty mnie też tu.
a F
Stoimy nad klifem, wszystko takie piękne,
C G
ja patrzę w twoje oczy, Ty patrzysz w moje też,
a F
i już masz się całować, już Cię chwytam we w ramiona,
C G
a Ty się patrzysz w moje oczy...
a F
A ja zrzucam Cię, zrzucam Cię zrzucam w chuj...
C G
zrzucam Cię, zrzucam Cię w chuj z klifu...
a F
A ja zrzucam Cię, zrzucam Cię zrzucam w chuj...
C G
Rozpierdalasz się o skały,
a F
a na twoje martwe ciało,
C G
szcza bezdomny pies.
Am
F
C
G
Os
Am
tatniego dnia kolonii ja spF
ojrzałem w twoją twarz,i w
C
iedziałem, że pójdziemy sobie taG
m głęboko w las.Tam
Am
nad klif, gdzie piękne ptaki F
grają nuty z naszych snów,będę
C
Cię całować w usta, a G
Ty mnie też tu.St
Am
oimy nad klifem, wszystko tF
akie piękne,ja
C
patrzę w twoje oczy, Ty patrzyszG
w moje też,i
Am
już masz się całować, już CF
ię chwytam we w ramiona,a T
C
y się patrzysz w moje oczy... G
A
Am
ja zrzucam Cię, zrzucam Cię zrzucam w F
chuj...zr
C
zucam Cię, zrzucam Cię wG
chuj z klifu...A
Am
ja zrzucam Cię, zrzucam Cię zrzucam w F
chuj...Ro
C
zpierdalasz się o G
skały,a
Am
na twoje martwe ciF
ało,C
szcza bezdomny G
pies.Ostatniego dnia kolonii ja spojrzałem w twoją twarz,
i wiedziałem, że pójdziemy sobie tam głęboko w las.
Tam nad klif, gdzie piękne ptaki grają nuty z naszych snów,
będę Cię całować w usta, a Ty mnie też tu.
Stoimy nad klifem, wszystko takie piękne,
ja patrzę w twoje oczy, Ty patrzysz w moje też,
i już masz się całować, już Cię chwytam w me ramiona,
a Ty się patrzysz w moje oczy...
A ja zrzucam Cię
zrzucam Cię
zrzucam w chuj...
zrzucam Cię
zrzucam Cię w chuj z klifu...
zrzucam Cię
zrzucam Cię
zrzucam w chuj...
Rozpierdalasz się o skały,
a na twoje martwe ciało,
szcza bezdomny pies.
i wiedziałem, że pójdziemy sobie tam głęboko w las.
Tam nad klif, gdzie piękne ptaki grają nuty z naszych snów,
będę Cię całować w usta, a Ty mnie też tu.
Stoimy nad klifem, wszystko takie piękne,
ja patrzę w twoje oczy, Ty patrzysz w moje też,
i już masz się całować, już Cię chwytam w me ramiona,
a Ty się patrzysz w moje oczy...
A ja zrzucam Cię
zrzucam Cię
zrzucam w chuj...
zrzucam Cię
zrzucam Cię w chuj z klifu...
zrzucam Cię
zrzucam Cię
zrzucam w chuj...
Rozpierdalasz się o skały,
a na twoje martwe ciało,
szcza bezdomny pies.
Correction +3 -0
Status: ApprovedValue: 18 karma points
Voted to approve with 30 points 4 years ago
Voted to approve with 50 points 4 years ago
Voted to approve with 100 points 4 years ago