Ballada na urodziny Stare Dobre Małżeństwo
Instrument:
Guitar
Jakby nigdy nic brodzę już w smudze cienia G h C D
I widzę jak zachodzi słonko ojca i matki h e a D
Jakby nigdy nic przyjaciół paru na cmentarzach G h C D
Jakby nigdy nic kwitną na nich kwiatki h e a D G
Jakby nigdy nic słońce świeci innym
I kto inny ze światem się zżywa
Jakby nigdy nic żartujemu pijemy
Choć przy stole wciąż kogoś ubywa
Jakby nigdy nic kolejna jesień mija
Jakby nigdy nic życie ucieka
Jakby nigdy nic robię dobrą minę do złej gry
I z nadzieją na jutro czekam
G h C D
Jakby nigdy nic brodzę już w smudze cienia
h e a D
I widzę jak zachodzi słonko ojca i matki
G h C D
Jakby nigdy nic przyjaciół paru na cmentarzach
h e a D G
Jakby nigdy nic kwitną na nich kwiatki
Jakby nigdy nic słońce świeci innym
I kto inny ze światem się zżywa
Jakby nigdy nic żartujemy pijemy
Choć przy stole wciąż kogoś ubywa
Jakby nigdy nic kolejna jesień mija
Jakby nigdy nic życie ucieka
Jakby nigdy nic robię dobrą minę do złej gry
I z nadzieją na jutro czekam
J
I w
J
J
Jakby nigdy nic słońce świeci innym
I kto inny ze światem się zżywa
Jakby nigdy nic żartujemy pijemy
Choć przy stole wciąż kogoś ubywa
Jakby nigdy nic kolejna jesień mija
Jakby nigdy nic życie ucieka
Jakby nigdy nic robię dobrą minę do złej gry
I z nadzieją na jutro czekam
G
akby nigdy nBm
ic brodzę jC
uż w smudze ciD
eniaI w
Bm
idzę jak zachEm
odzi słonko Am
ojca i mD
atkiJ
G
akby nigdy nBm
ic przyjaciół pC
aru na cmentD
arzachJ
Bm
akby nigdy nEm
ic kwitną nAm
a nich kwiD
atki G
Jakby nigdy nic słońce świeci innym
I kto inny ze światem się zżywa
Jakby nigdy nic żartujemy pijemy
Choć przy stole wciąż kogoś ubywa
Jakby nigdy nic kolejna jesień mija
Jakby nigdy nic życie ucieka
Jakby nigdy nic robię dobrą minę do złej gry
I z nadzieją na jutro czekam
Jakby nigdy nic brodzę już w smudze cienia
I widzę jak zachodzi słonko ojca i matki
Jakby nigdy nic przyjaciół paru na cmentarzach
Jakby nigdy nic kwitną na nich kwiatki
Jakby nigdy nic słońce świeci innym
I kto inny ze światem się zżywa
Jakby nigdy nic żartujemu pijemy
Choć przy stole wciąż kogoś ubywa
Jakby nigdy nic kolejna jesień mija
Jakby nigdy nic życie ucieka
Jakby nigdy nic robię dobrą minę do złej gry
I z nadzieją na jutro czekam
G
Bm
C
D
I widzę jak zachodzi słonko ojca i matki
Bm
Em
Am
D
Jakby nigdy nic przyjaciół paru na cmentarzach
G
Bm
C
D
Jakby nigdy nic kwitną na nich kwiatki
Bm
Em
Am
D
G
Jakby nigdy nic słońce świeci innym
I kto inny ze światem się zżywa
Jakby nigdy nic żartujemu pijemy
Choć przy stole wciąż kogoś ubywa
Jakby nigdy nic kolejna jesień mija
Jakby nigdy nic życie ucieka
Jakby nigdy nic robię dobrą minę do złej gry
I z nadzieją na jutro czekam
Voted to approve with 50 points 4 years ago
Voted to approve with 70 points 4 years ago