Życie miast Normalsi
Contributed
Florian Pawlak
4 years ago
Contents
W górach poznałem człowieka, co dach nad głową mi dał
Dom zbudował na szczycie jak sokół pośród skał
Na szlak wyruszał o wschodzie, po niebie stada chmur gnał
Nie liczył dni i wiosen, a do mnie mówił tak:
Poznałem prawdę miast, samotnych twarzy tłum
Labirynt ludzkich spraw, potoku zdarzeń szum
Znam ślepych ulic cień, gasnące oczy gwiazd
Ten niespokojny sen i strach, strach u progu dnia
Na morzu poznałem człowieka, co dobre słowo mi dał
Mieszkał na starej łodzi, słuchał odgłosów fal
W morze wychodził o świcie, codziennie, flauta czy szkwał
Halsem płynęło mu życie, a do mnie mówił tak:
Poznałem prawdę miast, samotnych twarzy tłum
Labirynt ludzkich spraw, potoku zdarzeń szum
Znam ślepych ulic cień, gasnące oczy gwiazd
Ten niespokojny sen i strach, strach u progu dnia
Dom zbudował na szczycie jak sokół pośród skał
Na szlak wyruszał o wschodzie, po niebie stada chmur gnał
Nie liczył dni i wiosen, a do mnie mówił tak:
Poznałem prawdę miast, samotnych twarzy tłum
Labirynt ludzkich spraw, potoku zdarzeń szum
Znam ślepych ulic cień, gasnące oczy gwiazd
Ten niespokojny sen i strach, strach u progu dnia
Na morzu poznałem człowieka, co dobre słowo mi dał
Mieszkał na starej łodzi, słuchał odgłosów fal
W morze wychodził o świcie, codziennie, flauta czy szkwał
Halsem płynęło mu życie, a do mnie mówił tak:
Poznałem prawdę miast, samotnych twarzy tłum
Labirynt ludzkich spraw, potoku zdarzeń szum
Znam ślepych ulic cień, gasnące oczy gwiazd
Ten niespokojny sen i strach, strach u progu dnia
New Submission +2 -0
Status: ApprovedValue: 2 karma points
Votes and comments
Chords History
Artur Kasperski
Opracowanie na gitarę
https://youtu.be/_2dhhl-8Zac?si=lZZcoIOTCxWhMR2Z
Correction
2 months ago
|
Voted to approve with 60 points 4 years ago
Voted to approve with 70 points 4 years ago