Awaria obrazu KSU
He sent the correction
moniablu
4 years ago
Instrument:
Lyrics
Guitar
Dziwny ten świat, oglądam go przez okno
Chciałbym go znać i mam z tym wielki kłopot
Dziwny ten świat, gdzie chleb zdobywam w trudzie
Wzniecam żar i szybko ktoś go studzi
Zdrada w garażu, rurami płynie prąd
Cień w korytarzu, na sieni umarł kot
Awaria obrazu, schizy normalne są
Pewnego razu, wstanę i wyjdę stąd
Dzieci w szkole na swojej pierwszej lekcji
W małe dłonie wciskają nowe kredki
Dziwny pan celuje w moją głowę
Mamo ratuj czego tu uczą w szkole!
Zdrada w garażu, rurami płynie prąd
Cień w korytarzu, na sieni umarł kot
Awaria obrazu, schizy normalne są
Pewnego razu, wstanę i wyjdę stąd
Zdrada w garażu, rurami płynie prąd
Cień w korytarzu, na sieni umarł kot
Awaria obrazu, schizy normalne są
Pewnego razu, wstanę i wyjdę stąd
E h H
Dziwny ten świat, oglądam go przez okno
h
Chciałbym go znać i mam z tym wielki kłopot
E H h
Dziwny ten świat, gdzie chleb zdobywam w trudzie
E h D
Wzniecam żar i szybko ktoś go studzi
e C D G
Zdrada w garażu, rurami płynie prąd
e C A a
Cień w korytarzu, na sieni umarł kot
e C D G
Awaria obrazu, schizy normalne są
e C A a
Pewnego razu, wstanę i wyjdę stąd
Dzieci w szkole na swojej pierwszej lekcji
W małe dłonie wciskają nowe kredki
Dziwny pan celuje w moją głowę
Mamo ratuj czego tu uczą w szkole!
Zdrada w garażu, rurami płynie prąd
Cień w korytarzu, na sieni umarł kot
Awaria obrazu, schizy normalne są
Pewnego razu, wstanę i wyjdę stąd
Zdrada w garażu, rurami płynie prąd
Cień w korytarzu, na sieni umarł kot
Awaria obrazu, schizy normalne są
Pewnego razu, wstanę i wyjdę stąd
E
Dziwny ten świat, Bm
oglądam go przez oB
knoBm
Chciałbym go znać i mam z tym wielki kłopotE
Dziwny ten świat, gdzie cB
hleb zdobywam w tBm
rudzieE
Wzniecam żar i szybko kBm
toś go studzi D
Em
Zdrada w gC
arażu, rD
urami płynie pG
rądEm
Cień w korytC
arzu, A
na sieni uAm
marł kotEm
Awaria oC
brazu,D
schizy nG
ormalne sąEm
Pewnego rC
azu, wA
stanę i Am
wyjdę stądDzieci w szkole na swojej pierwszej lekcji
W małe dłonie wciskają nowe kredki
Dziwny pan celuje w moją głowę
Mamo ratuj czego tu uczą w szkole!
Zdrada w garażu, rurami płynie prąd
Cień w korytarzu, na sieni umarł kot
Awaria obrazu, schizy normalne są
Pewnego razu, wstanę i wyjdę stąd
Zdrada w garażu, rurami płynie prąd
Cień w korytarzu, na sieni umarł kot
Awaria obrazu, schizy normalne są
Pewnego razu, wstanę i wyjdę stąd
Dziwny ten świat, oglądam go przez okno
Chciałbym go znać i mam z tym wielki kłopot
Dziwny ten świat, gdzie chleb zdobywam w trudzie
Wzniecam żar i szybko ktoś go studzi
Zdrada w garażu, rurami płynie prąd
Cień w korytarzu, na sieni umarł kot
Awaria obrazu, schizy normalne są
Pewnego razu, wstanę i wyjdę stąd
Dzieci w szkole na swojej pierwszej lekcji
W małe dłonie wciskają nowe kredki
Dziwny pan celuje w moją głowę
Mamo ratuj czego tu uczą w szkole!
Zdrada w garażu, rurami płynie prąd
Cień w korytarzu, na sieni umarł kot
Awaria obrazu, schizy normalne są
Pewnego razu, wstanę i wyjdę stąd
Zdrada w garażu, rurami płynie prąd
Cień w korytarzu, na sieni umarł kot
Awaria obrazu, schizy normalne są
Pewnego razu, wstanę i wyjdę stąd
Chciałbym go znać i mam z tym wielki kłopot
Dziwny ten świat, gdzie chleb zdobywam w trudzie
Wzniecam żar i szybko ktoś go studzi
Zdrada w garażu, rurami płynie prąd
Cień w korytarzu, na sieni umarł kot
Awaria obrazu, schizy normalne są
Pewnego razu, wstanę i wyjdę stąd
Dzieci w szkole na swojej pierwszej lekcji
W małe dłonie wciskają nowe kredki
Dziwny pan celuje w moją głowę
Mamo ratuj czego tu uczą w szkole!
Zdrada w garażu, rurami płynie prąd
Cień w korytarzu, na sieni umarł kot
Awaria obrazu, schizy normalne są
Pewnego razu, wstanę i wyjdę stąd
Zdrada w garażu, rurami płynie prąd
Cień w korytarzu, na sieni umarł kot
Awaria obrazu, schizy normalne są
Pewnego razu, wstanę i wyjdę stąd
Correction +2 -0
Status: ApprovedValue: 18 karma points
Voted to approve with 70 points 4 years ago
Voted to approve with 70 points 4 years ago