Wspomnienie Czesław Niemen
Instrument:
Guitar
Difficulty:
Intermediate
Tuning:
E A D G B E
Difficulty:
Tuning:
bm7 Es7 As G Ds C7 F C7
Wokaliza: U- u- u...
F dm gm C7
Mimozami jesień się zaczyna
F dm gm C7
Złotawa, krucha i miła
F dm gm C7
To Ty, to Ty jesteś ta dziewczyna
F dm gm C7
Która do mnie na ulicę wychodziła
F dm gm C7
Od Twoich listów pachniało w sieni
F dm gm C7
Gdym wracał zdyszany ze szkoły
F dm gm C7
A po ulicach w lekkiej jesieni
F dm gm C7
Fruwały za mną jasne anioły
bm7 Es7 As G Ds C7 F C7
Wokaliza: U- u- u...
F dm gm C7
Mimozami zwiędłość przypomina
F dm gm C7
Nieśmiertelnik żółty październik
F dm gm C7
To Ty, to Ty, moja jedyna
F dm gm C7
Przychodziłaś wieczorem do cukierni
F dm gm C7
Z przemodlenia, z przeomdlenia senny
F dm gm C7
Oczu płakałem szeptanymi słowy
F dm gm C7
Młodzik z chmurek prześwitywał jesienny
F dm gm C7
Od mimozy złotej majowy
F dm gm C7
Ach czułymi, przemiłymi snami
F dm gm C7
Zasypiałem z nim gasnącym o poranku
F dm gm C7
W snach dawnymi bawiąc się wiosnami
F dm gm C7 bm7
Jak tą złotą, jak tą wonną wiązaaaaaaaaanką
bm7 /Es /As/G/Dis/C/F7+
Wokaliza: U-u-u-u.....
Wokaliza: U- u- u...[b7] [Dis7] [f] [G] [b7] [C7] [F7+]
[F] Mimozami[d] jesień się[g] zaczyna[C7]
[F]Złotawa,[d] krucha i[g] miła[C7]
[F]To Ty, to Ty[d] jesteś ta[g] dziewczyna[C7]
[F]Która do mnie na[d] ulicę wycho[g]dziła[C7]
Od Twoich[F] listów[d] pachniało w[g] sieni[C7]
Gdym[F] wracał[d] zdyszany ze[g] szkoły[C7]
[F7]A po ulicach w[d] lekkiej[g] jesieni[C7]
[F]Fruwały za[d] mną jasne[g] anioły[C7]
Wokaliza: U- u- u...[b7] [Dis7] [f] [G] [b7] [C7] [F7+]
Mimozami zwiędłość przypomina
Nieśmiertelnik żółty październik
To Ty, to Ty, moja jedyna
Przychodziłaś wieczorem do cukierni
Z przemodlenia, z przeomdlenia senny
Oczu płakałem szeptanymi słowy
Młodzik z chmurek prześwitywał jesienny
Od mimozy złotej majowy
Ach czułymi, przemiłymi snami
Zasypiałem z nim gasnącym o poranku
W snach dawnymi bawiąc się wiosnami
Jak tą złotą, jak tą wonną wiązaaaaaaaaanką[C7]
Wokaliza: U-u-u-u.....[b7] [Dis7] [f] [G] [b7] [C7] [F7+]
Wokaliza: U- u- u...
A#m7
D#7
Fm
G
A#m7
C7
F7+
F
MimozamiDm
jesień sięGm
zaczynaC7
F
Złotawa,Dm
krucha iGm
miłaC7
F
To Ty, to TyDm
jesteś taGm
dziewczynaC7
F
Która do mnie naDm
ulicę wychoGm
dziłaC7
Od Twoich
F
listówDm
pachniało wGm
sieniC7
Gdym
F
wracałDm
zdyszany zeGm
szkołyC7
F7
A po ulicach wDm
lekkiejGm
jesieniC7
F
Fruwały zaDm
mną jasneGm
aniołyC7
Wokaliza: U- u- u...
A#m7
D#7
Fm
G
A#m7
C7
F7+
Mimozami zwiędłość przypomina
Nieśmiertelnik żółty październik
To Ty, to Ty, moja jedyna
Przychodziłaś wieczorem do cukierni
Z przemodlenia, z przeomdlenia senny
Oczu płakałem szeptanymi słowy
Młodzik z chmurek prześwitywał jesienny
Od mimozy złotej majowy
Ach czułymi, przemiłymi snami
Zasypiałem z nim gasnącym o poranku
W snach dawnymi bawiąc się wiosnami
Jak tą złotą, jak tą wonną wiązaaaaaaaaanką
C7
Wokaliza: U-u-u-u.....
A#m7
D#7
Fm
G
A#m7
C7
F7+
A#mm7
D#7
G#
G Ds C7
F
C7
Wokaliza: U- u- u...
F
Mimozami jesień sięDm
zaczyna Gm
C7
F
Złotawa, krucha i miDm
ła Gm
C7
F
To Ty, to Ty jesteś Dm
ta dziewczGm
yna C7
F
Która do mnieDm
na ulicę Gm
wychodziłC7
a F
Od Twoich list&oacutDm
e;w pachniGm
ało w sieC7
niF
Gdym wracał zdyszanyDm
ze szkołyGm
C7
F
A po ulicach w lekkiDm
ej jesieniGm
C7
F
Fruwały za mną jasneDm
anioły Gm
C7
A#mm7
D#7
G#
G Ds C7
F
C7
Wokaliza: U- u- u...
F
Mimozami zwiędłość pDm
rzypomina Gm
C7
F
Nieśmiertelnik ż&oacDm
ute;łty paGm
ździernikC7
F
To Ty, to Ty, moja jDm
edyna Gm
C7
F
Przychodziłaś wieczoDm
rem do cukGm
ierni C7
F
Z przemodlenia, z prDm
zeomdleniaGm
senny C7
F
Oczu płakałem szeptaDm
nymi słowyGm
C7
F
Młodzik z chmurek prDm
ześwitywałGm
jesiennyC7
F
Od mimozy złotej majDm
owy Gm
C7
F
Ach czułymi, przemiłDm
ymi snami Gm
C7
F
Zasypiałem z nim gasDm
nącym o poGm
ranku C7
F
W snach dawnymi bawiDm
ąc się wioGm
snami C7
F
Jak tą złotą, jak tąDm
wonną wiąGm
zaaaaaaaaC7
anką A#mm7
Wokaliza: U-u-u-
A#mm7
u...[/Es].. [/G#/G
/D#/C
/F7+] Correction +2 -0
Status: ApprovedValue: 2 karma points
He improved the study 4 years ago
Voted to approve with 70 points 4 years ago
Voted to approve with 50 points 4 years ago