Kominiarz Johnny Wojciech Skowroński
Instrument:
Lyrics
Guitar
Difficulty:
Tuning:
Difficulty:
Tuning:
Nananana Lalalala LalaNanananananananana x2
W miasteczku Knox
Pewnego dnia
Zdarzyła się
Szczęśliwa historia ta
Do Mary Lou
Przyjechał ktoś
Na głowie miał cylinder
Ach, co za gość!
Błyszczących sześć,
Guzików miał.
Był to kominiarz Johnny!
Chłopak na schwał
Gdy dawał Lou
Kosz pełen bzu
Oberwał mu się guzik
Pod próg, wpadł mu
Kominiarz Johnny
Pod próg zagląda
A tam pod progiem
Jest żyła złota
I od tej chwili już
Johnny szczęśliwy jest
Ma złoto, dziewczynę
I szeroki gest
Lalalala Nananana Lalanananananananana x2
Nananana Lalalala LalaNanananananananana x2
[A]W miasteczku Knox
Pewnego dnia
Zdarzyła się
[E7]Szczęśliwa historia ta[A]
[A]Do Mary Lou
Przyjechał ktoś
Na głowie miał cylinder
[E7]Ach, co za gość![A]
[A]Błyszczących sześć,
Guzików miał.
Był to kominiarz Johnny!
[E7]Chłopak na schwał[A]
[A]Gdy dawał Lou
Kosz pełen bzu
Oberwał mu się guzik
[E7]Pod próg, wpadł[A] mu[A] [Gis] [G] [Fis7]
[Fis7]Kominiarz Johnny
Pod próg[H7] zagląda
A tam pod[E] progiem
Jest żyła[A] złota[A] [Gis] [G] [Fis7]
[Fis7]I od tej chwili już
Johnny[H7] szczęśliwy jest
Ma złoto,[E] dziewczynę
I szeroki[E7] gest[A]
Lalalala Nananana Lalanananananananana x2
Nananana Lalalala LalaNanananananananana x2
Pewnego dnia
Zdarzyła się
Przyjechał ktoś
Na głowie miał cylinder
Guzików miał.
Był to kominiarz Johnny!
Kosz pełen bzu
Oberwał mu się guzik
Pod próg
A tam pod
Jest żyła
Johnny
Ma złoto,
I szeroki
Lalalala Nananana Lalanananananananana x2
AW miasteczku KnoxPewnego dnia
Zdarzyła się
E7Szczęśliwa historia taAADo Mary LouPrzyjechał ktoś
Na głowie miał cylinder
E7Ach, co za gość!AABłyszczących sześć,Guzików miał.
Był to kominiarz Johnny!
E7Chłopak na schwałAAGdy dawał LouKosz pełen bzu
Oberwał mu się guzik
E7Pod próg, wpadłA muA G# G F#7 F#7 Kominiarz JohnnyPod próg
B7 zaglądaA tam pod
E progiemJest żyła
A złotaA G# G F#7 F#7 I od tej chwili jużJohnny
B7 szczęśliwy jestMa złoto,
E dziewczynęI szeroki
E7 gestALalalala Nananana Lalanananananananana x2
Nananana Lalalala LalaNanananananananana x2
W miasteczku Knox
Pewnego dnia
Zdarzyła się
Szczęśliwa historia ta
Do Mary Lou
Przyjechał ktoś
Na głowie miał cylinder
Ach, co za gość!
Błyszczących sześć,
Guzików miał.
Był to kominiarz Johnny!
Chłopak na schwał
Gdy dawał Lou
Kosz pełen bzu
Oberwał mu się guzik
Pod próg, wpadł mu
Kominiarz Johnny
Pod próg zagląda
A tam pod progiem
Jest żyła złota
I od tej chwili już
Johnny szczęśliwy jest
Ma złoto, dziewczynę
I szeroki gest
Lalalala Nananana Lalanananananananana x2
W miasteczku Knox
Pewnego dnia
Zdarzyła się
Szczęśliwa historia ta
Do Mary Lou
Przyjechał ktoś
Na głowie miał cylinder
Ach, co za gość!
Błyszczących sześć,
Guzików miał.
Był to kominiarz Johnny!
Chłopak na schwał
Gdy dawał Lou
Kosz pełen bzu
Oberwał mu się guzik
Pod próg, wpadł mu
Kominiarz Johnny
Pod próg zagląda
A tam pod progiem
Jest żyła złota
I od tej chwili już
Johnny szczęśliwy jest
Ma złoto, dziewczynę
I szeroki gest
Lalalala Nananana Lalanananananananana x2
Correction +2 -0
Status: ApprovedValue: 18 karma points
Voted to approve with 70 points 4 years ago
Voted to approve with 70 points 4 years ago
skoro nie ma chwytów nad tekstem to po co przerwa? 4 years ago