Podwórkowe sny Centralny Zespół Artystyczny ZHP

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Księżyc ziewa... księżyc ziewa...
Chrapią drzewa... chrapią drzewa...

Księżyc ziewa, chrapią drzewa
Już dokoła noc głęboka
A podwórko, a podwórko
Nie zmrużyło jeszcze oka

Na drabinkach, na skakance
Skoki, biegi, śmiechy, tańce
Rower goni babki z piasku
Piaskownica pełna wrzasku

W berka bawią się latawce
Piłka śmiga na huśtawce
Wszędzie, gdzie się tylko da
Zabawa na sto dwa!

Na drabinkach, na skakance
Skoki, biegi, śmiechy, tańce
Rower goni babki z piasku
Piaskownica pełna wrzasku

W berka bawią się latawce
Piłka śmiga na huśtawce
Wszędzie, gdzie się tylko da
Zabawa na sto dwa

Wszędzie, gdzie się tylko da
Zabawa (-bawa, -bawa) na sto dwa!

Czy tak mogło być naprawdę?
Wytłumaczyć łatwo sobie
Bo zabawa na podwórku
Przyśniła się mojej głowie

La la la la la la la la la la la
La la la la la la la la la la la
La la la la la la la la
La la la la la la la la

La la la la la la la la la la la
La la la la la la la la la la la
La la la la la la la
Zabawa na sto dwa!

La la la la la la la la la
Zabawa (-bawa, -bawa) na sto dwa!

Na na (na na), na na (na na)
Na na (na na) - na sto dwa!




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim