Ażeby Brygady Miłości

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    2 ratings
Odjechałeś, zostawiłeś mnie tu
I co ja z tego teraz mam? A ty?
Mówiłem ci, zostań tu

Pamiętasz, jak w akademiku
Biegaliśmy po parapecie
Kopnąłeś ciecia w kostkę
I on wtedy co? I on wtedy nic!
I on nas złapał

Powiedział, że jak to się jeszcze raz powtórzy
To on skończy, skończy, skończy
I będzie tego wszystkiego taki finał

A teraz, a teraz ty tam, tam daleko
Ja tu - czekam, szlag mnie trafia
Krew mnie zalewa

A teraz cisza, cisza jest...
Nic się nie dzieje
Ty tam, ja tu
Nic się nie dzieje
Ciężko harujesz za tę obcą walutę
A ja tu, a ja tu
Cisza jest...
Nic się nie dzieje
A ja tu, a ja tu
Czekam i wspominam
Jakżeś ciecia w kostkę kopnął

Myślę, że nadejdzie taki czas
Kiedy się spotkamy: ja, ty
I kopniemy, kopniemy go tak, ażeby
Zapamiętał na całe życie
Że to on, że to on nas rozłączył

Aaa, aaa, aaa, aaa, aaa, aaa!




Rate this interpretation
Rating of readers: Terrible 2 votes
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim

Most popular songs Brygady Miłości

Similar artists

Alians

Alians

31 song