Stare słońce Browar żywiec

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Wypieściło stare słońce z ziemi liść i kwiat
Malowało go na łące w modry błękit wiejskich chat
Malowało go na łące w biel czystego lnu
Rozpalone stare słońce w przedwiosennym jasnym dniu

[2x:]
Dało mleczom i kaczeńcom
I pierwiosnków żółtych wieńcom
U zwalonej baszty wrót
Swego ciepła, swoich złót

Popatrzyło przez obłoki w przeźroczysty staw
Wymyśliło sobie spokój wśród zielonych mokrych traw
Wymyśliło sobie miłość z majowego snu
Rozpalone stare słońce w przedwiosennym jasnym dniu

[2x:]
Dało mleczom i kaczeńcom
I pierwiosnków żółtych wieńcom
U zwalonej baszty wrót
Swego ciepła, swoich złót

I tak szło po niebie modrym jak po ziemi cień
Radowało ludzi dobrych pieszczotami ciepłych tchnień
Odchodziło rozbawione do krainy snu
Rozpalone stare słońce w przedwiosennym jasnym dniu

[2x:]
Dało mleczom i kaczeńcom
I pierwiosnków żółtych wieńcom
U zwalonej baszty wrót
Swego ciepła, swoich złót




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim