Dżony Łoker Bogdan z Grójca (Fazi)

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    1 rating
Dżony Łoker, Dżony Łoker,
kto jest kotem,
kto jest kurwa kotem?
Dżony Łoker, Dżony Łoker,
pakuj mandżur zawijam twoją fokę. x2


Dzień mi leci tak chujowo,
nie wiem co mam zrobić z sobą,
jebnę pixa albo dwa,
trzeba mocy kurwa fa,
oczy kurwa jak talerze,
budzę w sobie dzikie zwierzę,
dzwonie Dżony, jadę, Dżony,
bo już jestem nakręcony,
wystrzeliłem się pod sufit,
Dżony jeszcze ze dwie lufy,
są kurwiska, są lachony,
ja nie szukam tutaj żony,
widzę w kącie mała czorna,
chciałabyś dziś poznać ogra?
Mówi tak wiem co robić,
trzeba dupsko dobrze złoić.


Dżony Łoker, Dżony Łoker,
kto jest kotem,
kto jest kurwa kotem?
Dżony Łoker, Dżony Łoker,
pakuj mandżur zawijam twoją fokę. x2


Nie ma tabu, jestem typem, który lubi lizać pipe,
Bogdan Dżony dwa bratanki,
do ruchania i do szklanki,
czorna tyż już czuje bluesa,
widzę jak się gibko rusza,
już ma w ustach, już to robi,
już ją rucham - o to chodzi.
Dżony wąż, Dżony wąż,
na pokojach robi sztos,
Już za kudły i w dupala,
nie ma wstępu kurwa stara.
Bogdan lubi młode, ładne,
duże cyce, bardzo zgrabne,
chcę się spuszczać jej na usta,
są guściki są też gusta.


Dżony Łoker, Dżony Łoker,
kto jest kotem,
kto jest kurwa kotem?
Dżony Łoker, Dżony Łoker,
pakuj mandżur zawijam twoją fokę. x3




Rate this interpretation
Rating of readers: Great 1 vote
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim

Most popular songs Bogdan z Grójca (Fazi)