Zaproszenie Artur Reczyński
Lyrics and guitar chords
D
Mam zaproszenAm
ie tam, gdzie diabG
eł mówi dobranocD
,Czy ruszysz z
Am
e mną w świat, w niepeG
wność i w nieznanD
ość.Wiatr pobłogosła
Am
wi nam, słońG
ce drogę wskażeD
,Woda zatrze śla
Am
dy gdyby ktośG
gonił nas.D
Am
G
D
Am
Am
Am
Am
Am
/ x2Tułacz, wędrowiec mówią mi co domu swego nie ma,
Lecz ja nie sprzeciwiam się i nowy dzień przemieniam –
Bałagan w porządek, smutek w śmiech, dostatek – nie znam, nie wiem,
Wciąż praca może jutro też, na razie jest nadzieja.
Am
Am
Am
Am
Am
/ x2Nic więcej dać nie mogę Ci prócz paru marzeń mglistych,
Chcę zaprowadzić Cię do ludzi myślą bliskich.
Do wzniesień co czuwają nad spokojnym śpiewem lasu,
Gdzie człowiek wolnym staje się od reguł, złości, czasu.
Bo Mi
Am
łość ma wciąż dalG
ej trwaDo tych gó
D
r, do tych chmurC
, do tych dróg,D
Bo Mi
Am
łość ma wG
ciąż dalej trwa. D
Am
Am
Am
Am
Am
/ x2Rate this interpretation
contributions: