Brak Mi Ciebie Arek Malinowski

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Kupiłaś mnie jak na jakimś tanim jarmarku
Byłem coś wart
Chyba więcej niż on
Patrzyłaś tak jakby świat nie istniał poza mną
Tak pragnę Ciebie – powtarzałaś mi
Teraz nazwałaś mnie żartem
Jak stary tani film
Ludzie pytają z pogardą
Gdzie miałeś oczy

Nie wiem brak mi Ciebie
Wszystko jakieś inne jest
Jeszcze raz wypowiedziałabyś, powiedziałabyś kocham cię
Naprawdę nie wiem
Czy na niebie znaki mają dla mnie cel
Rozmawiają i pytają
A ja szukam, a ja szukam tylko Ciebie
Tylko Ciebie chcę

Rok minął już
A życie toczy się dalej
Na zdjęciach kurz
A w oczach gęsta mgła
Co to za siła
Przykuła mnie na stałe
Wspomnienia ból
Ty obojętna tak
Czemu nazwałaś mnie żartem
Jak stary tani film
Ludzie pytają z pogardą
Gdzie miałeś oczy

Nie wiem brak mi Ciebie
Wszystko jakieś inne jest
Jeszcze raz wypowiedziałabyś, powiedziałabyś kocham cię
Naprawdę nie wiem
Czy na niebie znaki mają dla mnie cel
Rozmawiają i pytają
A ja szukam, a ja szukam tylko Ciebie




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim