Disco w deszczu anonim

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Krople snu mijają
Dzień w blasku światła mruga
Biorę zapach deszczu w dłonie
Chcę, by noc ta była długa
... (?) hojnie mi przygrywa
Słodko szepcą mokre liście
Zieleń miasta mnie odurza
Miasto wita świtu przyjście

Nie chcę chwili tej zapomnieć
Nocy letniej, snu, marzenia
Kiedy liście przysłaniają
Blask latarni, ślad wspomnienia
Nie chcę chwili tej zapomnieć
Ściszyć deszczu szum za oknem
Gdy wiruję wraz ze światłem
Razem z liśćmi tańczę, moknę

Sen zakrada się, znużenie
Skrywam nocny deszcz framugą
Chowam myśli w ciepły spokój
Żegnam stary dzień zbyt długo
Coraz ciszej liście szemrzą
Szept ich skryłam już za oknem
W wyobraźni tylko widzę
Jak latarnia dalej moknie

[2x:]
Nie chcę chwili tej zapomnieć
Nocy letniej, snu, marzenia
Kiedy liście przysłaniają
Blask latarni, ślad wspomnienia
Nie chcę chwili tej zapomnieć
Ściszyć deszczu szum za oknem
Gdy wiruję wraz ze światłem
Razem z liśćmi tańczę, moknę




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim