To drzewo Agnieszka Musiał

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Wrysowałam dzisiaj siebie

W konar drzewa ten za oknem

Całowałam każdą gałąź

by zakwitła znów na wiosnę


Wyciągnęłam ręce w górę

Uroniłam łzy rozpaczy

Poprosiłam Ciebie sercem

Byś na drzewo wejrzeć raczył


Drzewo stało wciąż bez ruchu

Kora z czasem spopielała

Nie wystarczył mój wysiłek

Bo ratować chciałam sama

Te korzenie, które mocno

Wrosły w moja cienką skórę

Chociaż życie z nich uciekło

Wciąż liczyłam na ratunek


Potem we śnie zrozumiałam

Że to drzewo to ja sama

I że miłość to decyzja

Czy chcę żebym dojrzewała


Wcześniej już wiedziałam dobrze

Że bez Ciebie uschnę cała

Na to Ty mi powiedziałeś

Żebym więcej się nie bała


żebym więcej się nie bała ...




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim