Toast Za horyzontem

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Znowu wieczór i patrzę na morze,
które pędzi do lądu jak ptak,
wzbija pianą się w nieba przestworze,
a ja toast wychylam i nucę tak:

Za tęsknotę za morzem i tobą,
za marzenia o wietrze wśród fal,
za te porty dalekie, z których ty dzisiaj
odpływasz znowu gdzieś w dal.

Tak samotna przez długie miesiące
czekam wiernie na twój mały znak,
ale podróż twa wciąż nie ma końca,
a ja znów toast wznoszę i nucę tak:

Za tęsknotę za morzem i tobą...

Kiedyś czekać na pewno przestanę,
znajdę sobie innego, a jak!
A gdy tamten odpłynie w nieznane,
znowu kielich napełnię i zanucę tak:

Za tęsknotę za morzem i tobą...

Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim