Twój normalny stan Lady Pank
Lyrics
Wybiec nago na miasto w dzień - to jeszcze mało
Przyrzec sobie: nie cofnę się - to jeszcze mało
Chodzić, krzyczeć: "Oto jest król !" - to jeszcze mało
Zgodzić się na śmieszności ból - to jeszcze mało
To za mało jeśli na to ciebie stać
Trzeba znacznie więcej, więcej z siebie dać
Do obłędu zmienić swój poprzedni plan
Żeby ktoś docenił twój prawdziwy stan
W domu zabić okna i drzwi - to jeszcze mało
Po kryjomu żyć do końca swych dni - to jeszcze mało
Zlikwidować wszelki kontakt ze złem - to jeszcze mało
I konwersować tylko ze swoim psem - to jeszcze mało
To za mało jeśli na to ciebie stać
Trzeba znacznie więcej, więcej z siebie dać
Do obłędu zmienić swój poprzedni plan
Żeby ktoś docenił twój prawdziwy stan
To za mało jeśli na to ciebie stać
Trzeba więcej, więcej. Więcej z siebie dać
Do obłędu zmienić swój poprzedni plan
Żeby ktoś docenił twój prawdziwy stan
Przyrzec sobie: nie cofnę się - to jeszcze mało
Chodzić, krzyczeć: "Oto jest król !" - to jeszcze mało
Zgodzić się na śmieszności ból - to jeszcze mało
To za mało jeśli na to ciebie stać
Trzeba znacznie więcej, więcej z siebie dać
Do obłędu zmienić swój poprzedni plan
Żeby ktoś docenił twój prawdziwy stan
W domu zabić okna i drzwi - to jeszcze mało
Po kryjomu żyć do końca swych dni - to jeszcze mało
Zlikwidować wszelki kontakt ze złem - to jeszcze mało
I konwersować tylko ze swoim psem - to jeszcze mało
To za mało jeśli na to ciebie stać
Trzeba znacznie więcej, więcej z siebie dać
Do obłędu zmienić swój poprzedni plan
Żeby ktoś docenił twój prawdziwy stan
To za mało jeśli na to ciebie stać
Trzeba więcej, więcej. Więcej z siebie dać
Do obłędu zmienić swój poprzedni plan
Żeby ktoś docenił twój prawdziwy stan
Rate this interpretation
contributions:
Most popular songs Lady Pank
- 11 Wciąż bardziej obcy
- 12 Zostawcie Titanica
- 13 Siódme niebo nienawiści
- 14 Mała Lady Pank
- 15 Sztuka latania
- 16 ciągle pada
- 17 Tacy sami
- 18 Vademecum skauta
- 19 Fabryka małp
- 20 Wędrówka