Alladyn Joker

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
R:
Weź pocałuj mnie dziś mała
Choć wiem, że mnie nie lubi Twoja mama.
Zapewniam Cię, że serce mamie stanie
Kiedy do okna przylecę na dywanie.


1:
Złap, to moja jest fujara
Będą efekty, jak tylko się postarasz
Potrzyj ją lekko, a przywołasz dżina,
Właśnie poznałaś polskiego Alladyna.
Po co ten płacz, kochanie powiedz czemu
Przecież wiedziałaś, że trafisz do haremu
Mam tą nadzieję, że tam nie będzie futra
Gdy Ci pokażę, co znaczy camasutra.

R:
Weź pocałuj mnie dziś mała
Choć wiem, że mnie nie lubi Twoja mama.
Zapewniam Cię, że serce mamie stanie
Kiedy do okna przylecę na dywanie. (2 x)


2:
Chodź, tu moja jest hawira
Mych wszystkich sztuczek się uczę od fakira.
Ty też - nie powiem - w tym jesteś całkiem dobra,
Jak grasz na flecie, ja wiję się jak kobra.
Kochanie patrz, co Hindus mi pokazał,
Na każdą stronę dziś będę Cię obracał,
Choć kiedy leżysz na łóżku [?] nago,
Ja raczej chrapkę mam na figo fago


R:
Weź pocałuj mnie dziś mała
Choć wiem, że mnie nie lubi Twoja mama.
Zapewniam Cię, że serce mamie stanie
Kiedy do okna przylecę na dywanie. (2 x)




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim