Sejm Jacek Kleyff
Lyrics
-
1 favorite
Juz marszalek sejmu kalek
uroczyscie wszedl na sale
strasznie brzecza mu medale
lecz sie nie przejmuje wcale
maca laska krok po kroku
osiem dioptrii w kazdym oku
okulary ma schowane
bo dzis bedzie glosowane
stuk puk laska w podloge
sejm, sejm wyraza zgode
stuk puk laska o blat
sejm mówi tak
wstaje jeden z krótsza noga
deleguja go kulawi
on interpelacje nowa
izbie dzisiaj ma przedstawic
W interesie spoleczenstwa
i dla dobra ogólnego,
po wnikliwej konsultacji
az do szczebla lokalnego,
z dniem 3-go pazdziernika
ma dekretem prawomocnym
w tretuarach i chodnikach
byc co druga plyta wyzsza
stuk puk laska w podloge
sejm, sejm wyraza zgode
stuk puk laska o blat
sejm mówi tak
Patrza slepi zadziwieni
zaraz beda mówic niemi.
W lawach wrzawa wnet wybucha
glusi nadstawiaja ucha.
Na mównice wszedl niemowa
z wnioskiem o wolnosci slowa.
Dyskusja sie zawiazala
kiedy zabral glos jakala.
Przedstawiciel paranoi
wstal, nikogo sie nie boi.
Bedzie chyba calkiem szczery
gdyz przy sobie ma papiery.
A na glowie ma czapeczke,
w lewej rece trzyma teczke,
a na wlosach ma wstazeczke,
a na ustach ma piosneczke.
O jednosci w spoleczenstwie
zeby jednosc byla wszedzie
bo w jednosci tylko sila,
zeby tylko jedna byla.
Jedna swina, jedna krowa,
jedna dupa, jedna glowa,
Teraz bedzie glosowane
siadl i puscil z pyska piane.
stuk puk laska w podloge
sejm, sejm wyraza zgode
stuk puk laska o blat
sejm mówi tak
Przestraszony psychopata
na estrade wbiegl marszalek
slepy potkal sie o paproc
oczywiscie bez patrzalek
Kto jest za, kto sie wstrzymuje
czyta brailem po pulpicie
tydzien obrad, obrad tydzien
kto przeciw- nie widze
uroczyscie wszedl na sale
strasznie brzecza mu medale
lecz sie nie przejmuje wcale
maca laska krok po kroku
osiem dioptrii w kazdym oku
okulary ma schowane
bo dzis bedzie glosowane
stuk puk laska w podloge
sejm, sejm wyraza zgode
stuk puk laska o blat
sejm mówi tak
wstaje jeden z krótsza noga
deleguja go kulawi
on interpelacje nowa
izbie dzisiaj ma przedstawic
W interesie spoleczenstwa
i dla dobra ogólnego,
po wnikliwej konsultacji
az do szczebla lokalnego,
z dniem 3-go pazdziernika
ma dekretem prawomocnym
w tretuarach i chodnikach
byc co druga plyta wyzsza
stuk puk laska w podloge
sejm, sejm wyraza zgode
stuk puk laska o blat
sejm mówi tak
Patrza slepi zadziwieni
zaraz beda mówic niemi.
W lawach wrzawa wnet wybucha
glusi nadstawiaja ucha.
Na mównice wszedl niemowa
z wnioskiem o wolnosci slowa.
Dyskusja sie zawiazala
kiedy zabral glos jakala.
Przedstawiciel paranoi
wstal, nikogo sie nie boi.
Bedzie chyba calkiem szczery
gdyz przy sobie ma papiery.
A na glowie ma czapeczke,
w lewej rece trzyma teczke,
a na wlosach ma wstazeczke,
a na ustach ma piosneczke.
O jednosci w spoleczenstwie
zeby jednosc byla wszedzie
bo w jednosci tylko sila,
zeby tylko jedna byla.
Jedna swina, jedna krowa,
jedna dupa, jedna glowa,
Teraz bedzie glosowane
siadl i puscil z pyska piane.
stuk puk laska w podloge
sejm, sejm wyraza zgode
stuk puk laska o blat
sejm mówi tak
Przestraszony psychopata
na estrade wbiegl marszalek
slepy potkal sie o paproc
oczywiscie bez patrzalek
Kto jest za, kto sie wstrzymuje
czyta brailem po pulpicie
tydzien obrad, obrad tydzien
kto przeciw- nie widze
Rate this interpretation
Rating of readers:
Average
3 votes
contributions:
Most popular songs Jacek Kleyff
- 1 Hej Leonardo
- 2 Nocnoautobusowa
- 3 czy
- 4 Trudno
- 5 O Jadwidze...
- 6 Zwierciadełko
- 7 Znalezienie
- 8 Zmiana
- 9 Z Drzewcem
- 10 Tutaj
- 11 Tu na dole
- 12 To co teraz
- 13 Słowniczek Tiannanmen
- 14 Przeźroczysty las
- 15 Płachta nieba
- 16 Pierwszy list do L.Cohena
- 17 Pierwszy 1987
- 18 Niebójka
- 19 Nauczycielka
- 20 Na początku 95/2004