Witold Bunkier
Lyrics
-
1 favorite
Witold ma skłonności do miłości,
powiedzieć można bardzo oryginalne.
W końcu nie są to zboczenia, zwyrodnienia
ani pełne zdrady związki niemoralne.
Z namiętnością i precyzją Witold twierdzi,
że to wszak legalne.
W końcu trudno Mu zabronić tej miłości,
aby kochał podmioty militarne.
Witold kocha radzieckie czołgi,
bardziej niż Kamazy i Wołgi
Gdy z pocisku widzi łuskę,
wpada w zachwyt i w gorączce pada w ślinotoku.
Gdy na wizji w telewizji - Plac Czerwony,
nie opuści pudła nawet kilka kroków.
Żona, dzieci, teściowa wymiękają,
jej, ju, co to będzie.
W końcu Witek napalony na te czołgi,
niczym dziki na żołędzie.
Rate this interpretation
contributions:
Most popular songs Bunkier
- 11 Moja rzeczywistość
- 12 Marihuana
- 13 Kto
- 14 Kraj
- 15 Katolik (nie bądź świnia)
- 16 Jeszcze
- 17 Jego oczy
- 18 Faza not dead
- 19 Ciągłe dążenia
- 20 Barbarzyńcy