Wiśniówka feat. Barbara Wrońska Zabrocki

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Może
Już nie jesteś sobą jesteś słoniem
Może
To przyjemne nawet tak się słaniać
Może
Brakowało całe życie tobie trąby
Teraz możesz bimbać, możesz trąbić

Rower
Polna droga, łąka, koc, herbata
Mrówki
Tytoń, pępek, uda i bibułki
Język
Dwa języki, ślina i miętówki
Wieczór
Krucza, dach i koty, łyk wiśniówki

Opętani
Usta pełne gwiazd
Pokąsani
Zaplątani w piach
Oślepieni
Upaprani w cud
Z góry na dół
Twarzą w twarz, brzuch w brzuch
Opętani
Usta pełne gwiazd

Rower
Polna droga, łąka, koc, herbata
Mrówki
Tytoń, pępek, uda i bibułki
Język
Dwa języki, ślina i miętówki
Wieczór
Krucza, dach i koty, łyk wiśniówki

Opętani
Usta pełne gwiazd
Pokąsani
Zaplątani w piach
Oślepieni
Upaprani w cud
Z góry na dół
Twarzą w twarz, brzuch w brzuch

Opętani
Zaplątani w piach




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim