Piosenka o papierowym żołnierzyku Włodzimierz Votka

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Raz pewien żołnierz sobie żył
Odważny i zawzięty.
Lecz cóż - zabawką tylko był,
Z papieru był wycięty.

Świat zmieniać, uszczęśliwiać go
Nasz żołnierz był gotowy,
Lecz nad łóżeczkiem wisiał, bo
Był tylko papierowy.

Laj laj la - był tylko papierowy.
Laj laj la - był tylko papierowy.

Pod ogień chętnie by jak w dym
Szedł za nas bez namowy
I mieliśmy sto pociech z nim -
Bo był on papierowy.

I nie powierzał żaden sztab
Tajemnic mu wojskowych.
Ach, czemu tak, dlaczego tak?
Bo był on papierowy.

Laj laj la - bo był on papierowy.
Laj laj la - bo był on papierowy.

Wyzywał los, w pogardzie miał
Tchórzliwych dezerterów
I "Ognia! Ognia!" - ciągle łkał,
Choć przecież był z papieru.

Niejeden wódz już w ogniu znikł,
Niejeden szeregowy -
I poszedł w ogień, spłonął w mig
Nasz żołnierz papierowy.

Laj laj la - nasz żołnierz papierowy.
Laj laj la - nasz żołnierz papierowy.

Raz pewien żołnierz sobie żył
Odważny i zawzięty.
Lecz cóż - zabawką tylko był,
Z papieru był wycięty.




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim