Franko Polo Kabaret pod Wyrwigroszem

Lyrics

  • Song lyrics Pan Wywrotek
    2 ratings
W wynajętej kawalerce
Nie mogłem jeść nie mogłem spać
I choć mi krwawiło serce
Zachciało mi się kredyt brać

Co poradzić mogę na to
Że mnie omamił pewien bank
Zajebiście fajną ratą
A główną rolę zagrał frank

Przez kredyty frankowe frankowe ,
Oszalałem
Franki wtedy gdy brałem w nich kredyt ,
Miały blask

Swoje serce spragnione mieszkania ,
Im oddałem
Się wydymać tak można dać można ,
Tylko raz


Dupa zbita, pensja chuda
I nie spłacone raty trzy
Nagle Pan Prezydent udał
Że swą ustawą ulży mi

Ciągle nie stać mnie na franki
Andrzej pokazał że ma gest
Pozostały obiecanki
A głupich prawie milion jest


Przez kredyty frankowe frankowe
Oszalałem
Franki wtedy gdy brałem w nich kredyt
Miały blask

Swoje serce spragnione mieszkania
Im oddałem
Się wydymać tak można dać można
Tylko raz

W obietnice uwierzyć już mogą ,
Tylko durnie
I nadziei na spłatę kredytu ,
Płomyk zgasł

Ale całkiem niedługo spotkamy ,
Się przy urnie
Się wydymać tak można dać można
Tylko raz



Rate this interpretation
Rating of readers: Great 2 votes
anonim