Nokturn Jarosław Jar Chojnacki

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Las płaczących brzóz
śniegiem osypany,
pościnał mi mróz
moje tulipany.
Leży u mych stóp
konająca mewa -
patrzą na jej trup
zamyślone drzewa.
śniegiem zmywam krew,
lecz jej nic nie zgłuszy -
słyszę dziwny śpiew
w czarnym zamku duszy.




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim