Nie wiem, nie orientuję się Dwa sławy

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
to jest tak, że się z deka popierdoliło
tą jedną miłość zamieniam na (podaj no wino)
z kolejną zimą coraz trudniejsza jest dyskusja
wolę mądrą ale zostaje rżnięcie głupa,
nie obchodzi mnie wojna i dominat państwa
i mam Irak w dupie, a Włochy na jajkach,
przyszłość, no i metoda in vitro
a chuj mnie boli czy zrobią cię fiutem, czy igłą, (co?)
eutanazja, nie mam zdania,
choć jak słucham o tym to chcę karawan,
i wcale nie wiem co to antysemityzm,
to chyba jakieś wolne żarty te żydy, ej,
jak to nie ma Boga chyba kpisz?
ponoć dwa lata temu on skitrał krzyż
i na bank nie powiem nic Ci o sensie życia,
bo niby się żyje ale częściej zdycha.

ref. Wiesz tak naprawdę ciężko powiedzieć,
wiesz, mówię całkiem szczerze, no nie wiem,
nie, sam nie dodam nic tu od siebie
cześć, może innym razem, może nie.
nie wiem nie wiem nie, nie orientuję się x3
nie wiem, nie wiem nie.

Aborcji oceniać, ja nie mam ziom serca,
w sumie obchodzi bękart mordercy,
czy jednak usuną, czy jednak donoszą,
te dzieci co dostały ekstra chromosom,
ja nie wiem, czy jeśli matki nie umiesz karmić
i umyć, to masz ją oddać do umieralni?
nie tłumacz, twoje jest to sumienie,
ja nie mam zdania, zgubiłem gdzieś orzeczenie,
i problem z benzyną, Dieslem, gazem,
mam zagwostkę na stacji jak Chryste Panie!
jak dać się pochować w głowie misz masz,
Jarku dobieraj, piórnik czy popielniczka,
skąd mam to wiedzieć czy światy zmieniając,
zostawić po sobie organy jak Hammond?
nie wiem może oddam, na chuj mi zwłoki,
ale ręki nie dam uciąć; Luke Skywalker.

ref. Wiesz tak naprawdę ciężko powiedzieć,
wiesz, mówię całkiem szczerze, no nie wiem,
nie, sam nie dodam nic tu od siebie
cześć, może innym razem, może nie.
nie wiem nie wiem nie, nie orientuję się x3
nie wiem, nie wiem nie.




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim