Biała Kredka Dwa sławy

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
[Zwrotka 1: Astek]
Po co mi propsy, pochwały, bow downy?
Tyle ciepłych słów, recenzenci się rozpłyneli: bałwany.
I po co mi fejm? Tam tylko pusta banda gejów,
Myślą, że są na topie, taa, chyba na Bartłomieju.
W ogóle ten cały sukces, y ym, chyba nie jestem pewien,
Niby się łapię za głowę i niby się jaram: 36,7.
Ludzie pytają kiedy ten pierwszy milion? I ile przytuliłem?
Ja chcę tylko przytulić moją dziewczynę i mieć przygód milion.
Żaden kokieterii, intryg, zdrad, romansów,
Nie chce w takim gównie maczać nawet palców.
Before, after, before, dziękuje za propozycje,
Niech mi koło nosa przejdzie koks, nie życie.
Po chuj przyja-ciele, na których nie mogę liczyć,
Tych prawdziwych poznajemy jednak w dobrobycie.
Myśli, opinie, głosy i słowa,
Wszystko mi to potrzebne jak biała kredka, a ja nawet nie wiem co chcę rysować.

[Refren] x2
Emocjonalni bankruci,
Ambicjonalne zakupy,
A może by tak zawrócić?
I rozbić to o kant dupy.

[Zwrotka 2: Rado Radosny]
Słucham gówien w dni robocze, przykre,
Na dzisiaj ze słabymi koniec; weak end.
Na koncercie support, prawie nawet, nawet,
Aż wyszedłem gdzieś zadzwonić, wszędzie granie na czekanie.
Po co mi to.. jak religia? Pytają mnie starsze panie:
Bóg czy szatan? Krzyż czy rogi? To i to; Jägermeister.
Po co mi to.. jak patriotyzm? Pytaj 3C,
Widziałem na piersiach orły, dzisiaj SSG.
Nie napisze o-o crossficie wierszem, że dziś chcę być skałą,
Mam kredki mało, a proza życia rzeźbi ciało.
Suplementy diety, leki, to nie ochroni w moich oczach,
A wolałbym pić regularnie olej z wątroby Borixona.
Wyrzuć te kondomy, to pistolet na ślepaki,
Bezpłodna cywilizacja, chyba kopnę w kalendarzyk.
Po co wam to? - Radosny zna odpowiedź,
Ale jest wam potrzebna jak kości ogonowe.

[Refren] x2
Emocjonalni bankruci,
Ambicjonalne zakupy,
A może by tak zawrócić?
I rozbić to o kant dupy.




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim