Zbieg okoliczności łagodzących Piosenki Harcerskie
He sent the correction
qra77
1 year ago
Instrument:
Guitar
Difficulty:
Intermediate
Difficulty:
Szliśmy do siebie ty i ja h e
A drogi nasze wciąż mroczne były A D
Lecz znalazł się ktoś G
I pomógł nam się spotkać e
Wśród zielonej naszej równiny Fis h
Wyszliśmy piękni dla siebie Fis h
I tacy zadziwieni A D
Nasze serca gorące e
Bić równo zaczęły h
Jakby same tylko były na Ziemi G Fis
A przecież mogłem być e
Przed twoją erą A D
A przecież mogłaś być G e
Przed moją erą Fis h
Zbiegliśmy razem ty i ja
Z gór ośnieżonych w ciepłą dolinę
Kto tak dobry był
I pomógł nam się spotkać
W tej oszalałej gęstwinie
Wyszliśmy nadzy dla siebie
Z nocy na światło dzienne
Nasze zegarki ślepe
Chodzić nagle zaczęły
O jednej i taj samej godzinie
A przecież mogłem być...
h e
Szliśmy do siebie ty i ja
A D
A drogi nasze wciąż mroczne były
G
Lecz znalazł się ktoś
e
I pomógł nam się spotkać
Fis h
Wśród zielonej naszej równiny
Fis h
Wyszliśmy piękni dla siebie
A D
I tacy zadziwieni
e
Nasze serca gorące
h
Bić równo zaczęły
G Fis
Jakby same tylko były na Ziemi
Ref.
e A
A przecież mogłem być
D G
Przed twoją erą
e
A przecież mogłaś być
Fis h (H7)
Przed moją erą
h e
Zbiegliśmy razem ty i ja
A D
Z gór ośnieżonych w ciepłą dolinę
G
Kto tak dobry był
e
I pomógł nam się spotkać
Fis h
W tej oszalałej gęstwinie
Fis h
Wyszliśmy nadzy dla siebie
A D
Z nocy na światło dzienne
e
Nasze zegarki ślepe
h
Chodzić nagle zaczęły
G Fis
O jednej i taj samej godzinie
Ref.
e A
A przecież mogłem być
D G
Przed twoją erą
e
A przecież mogłaś być
Fis h (H7)
Przed moją erą
Bm
Szliśmy do siebie ty i Em
jaA drogi
A
nasze wciąż mroczne D
byłyLecz
G
znalazł się ktośI pomógł n
Em
am się spotkaćWśród
F#
zielonej naszej rBm
ówninyF#
Wyszliśmy piękni dla Bm
siebieA
I tacy zadziwienD
iNasze
Em
serca gorąceBić r
Bm
ówno zaczęłyJakby
G
same tylko były na F#
ZiemiRef.
A przecież
Em
mogłem być A
D
Przed twoją eG
rąA przecież mogłaś
Em
byćF#
Przed moją eBm
rą (B7)
Bm
Zbiegliśmy razem ty i jEm
aZ gór oś
A
nieżonych w ciepłą dD
olinęKto t
G
ak dobry byłI pomógł n
Em
am się spotkaćW tej
F#
oszalałej gęstwinBm
ieF#
Wyszliśmy nadzy dla sBm
iebieA
Z nocy na światło D
dzienneNasze
Em
zegarki ślepeChodzić n
Bm
agle zaczęłyO jedn
G
ej i taj samej godzF#
inieRef.
A przecież
Em
mogłem być A
D
Przed twoją eG
rąA przecież mogłaś
Em
byćF#
Przed moją eBm
rą (B7)
Szliśmy do siebie ty i ja
Bm
Em
A drogi nasze wciąż mroczne były
A
D
Lecz znalazł się ktoś
G
I pomógł nam się spotkać
Em
Wśród zielonej naszej równiny
F#
Bm
Wyszliśmy piękni dla siebie
F#
Bm
I tacy zadziwieni
A
D
Nasze serca gorące
Em
Bić równo zaczęły
Bm
Jakby same tylko były na Ziemi
G
F#
A przecież mogłem być
Em
Przed twoją erą
A
D
A przecież mogłaś być
G
Em
Przed moją erą
F#
Bm
Zbiegliśmy razem ty i ja
Z gór ośnieżonych w ciepłą dolinę
Kto tak dobry był
I pomógł nam się spotkać
W tej oszalałej gęstwinie
Wyszliśmy nadzy dla siebie
Z nocy na światło dzienne
Nasze zegarki ślepe
Chodzić nagle zaczęły
O jednej i taj samej godzinie
A przecież mogłem być...
Correction +3 -0
Status: ApprovedValue: 2 karma points
Voted to approve with 50 points 1 year ago
Voted to approve with 40 points 1 year ago
Voted to approve with 10 points 1 year ago